Nie żyje Jan Hryniak, reżyser filmu "Zenek". Miał 52 lata
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Nie żyje Jan Hryniak
19 lutego zmarł Jan Hryniak. Reżyser miał zaledwie 52 lata. Informację o jego śmierci jako pierwszy przekazał portal Filmpolski.pl.
Kim był Jan Hryniak?
Jan Hryniak urodził się 12 maja 1969 r. Ukończył Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej. W 1996 r. uzyskał absolutorium na Wydziale Reżyserii w łódzkiej PWSFTViT. Był autorem i współautorem wielu scenariuszy i realizacji filmowych, teatralnych, reklamowych, także słuchowisk radiowych, oraz kilkudziesięciu filmów dokumentalnych. Znany jest jako reżyser m. in. filmów "Przystań", "Trzeci" i głośnej produkcji "Zenek" o życiu gwiazdora disco polo.
W 2010 r. realizował film "Trick", czyli kryminalną opowieść z przymrużeniem oka. Później przygotował jeden z najpopularniejszych i najczęściej nagradzanych seriali polskich – "Czas honoru. Powstanie", za który został wyróżniony Orłem.
Czytaj także: https://natemat.pl/315627,czy-warto-obejrzec-film-zenek-film-o-martyniuku"Zenek" i "Kantor"
Nazwisko Jana Hryniaka w ostatnim czasie było wymieniane w kontekście filmu "Zenek", który był poświęcony życiu i karierze wokalisty disco-polo Zenku Martyniuku. Sam reżyser tak mówił o tej produkcji: "Nie ma znaczenia czy to jest muzyka rozrywkowa, disco polo, czy sakralna. To jest sprawą drugorzędną. Tak naprawdę, jeżeli mamy potrzebę wyrażania swoich emocji czy wyrażania siebie to jest to lepszym rozwiązaniem niż tłumienie tego w sobie".
Od kilku lat pracował nad kolejnym filmem biograficznym o Tadeuszu Kantorze, którego nie udało mu się skończyć. W główną rolkę wcielał się Borys Szyc.
Reżysera pożegnał między innymi aktor Modest Ruciński. Zamieścił on w mediach społecznościowych następujący wpis:
"Janku, to były super rozmowy o kinie, o aktorstwie, o świecie i o pomysłach opowiadania o nim, były pomysły na scenariusze… i byliśmy umówieni, że zrobimy razem film. Zrobimy, ale już nie tutaj. To będzie coś. Pełne zrozumienie, swoboda twórcza, poczucie humoru, spokój i radość z pracy… i z przerw. Jestem wdzięczny, że mogłem Cię poznać i z Tobą pracować. Bardzo zasmuciła mnie wiadomość o Twojej śmierci i łączę się w bólu z Twoją Rodziną, o której tak często i ciepło mówiłeś. Dziękuję Ci za wszystko. Do zobaczenia gdzieś tam po drugiej stronie… / Odszedł Jan Hryniak. Reżyser filmowy. Wspaniały Kolega".