Rosja naruszyła międzynarodowe prawo. Na terytorium Ukrainy użyto amunicji kasetowej

Michał Koprowski
Ukraiński sztab generalny poinformował, że Rosja z terytorium Białorusi prowadzi m.in. ostrzały rakietowe i lotnicze. Natomiast ukraińskie wojsko przekazało, że do używanej przez armię rosyjską broni dołączyła amunicja kasetowa, która jest zabroniona prawem międzynarodowym.
Rosja naruszyła prawo międzynarodowe. Na terytorium Ukrainy użyto amunicji kasetowej Fot. Associated Press / East News
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google



Przeczytaj także: "Charków został masowo ostrzelany z Gradów. Dziesiątki zabitych i setki rannych" [NA ŻYWO]

Amunicja zabroniona konwencją genewską

W poniedziałek armia Ukrainy poinformowała, że rosyjskie wojsko w okolicy Czernihowa użyło amunicji kasetowej, która według prawa międzynarodowego jest zabroniona.


Informację o użyciu amunicji kasetowej podała agencja informacyjna Ukrinform, która powołała się na służby prasowe dowództwa sił zbrojnych Ukrainy. Przekazano, że zabroniona amunicja użyta została we wsi Kyjinka w obwodzie Czernihowskim.

Armia Ukrainy już wcześniej oskarżała siły rosyjskie o użycie bomb kasetowych z przeciwpiechotnymi minami motylkowymi na terenie obwodu charkowskiego.

Międzynarodowa umowa o zakazie użycia amunicji kasetowej została przyjęta 30 maja 2008 roku. Zgodnie z art.1 dokumentu "Konwencja zakazuje wszelkiego użycia, produkcji, badania, nabywania, przekazywania i składowania amunicji kasetowej, jak również wspierania, zachęcania lub nakłaniania do podejmowania jakiejkolwiek działalności sprzecznej z tym zakazem".

Z kolei art. 10 stanowi, że spory wynikające z użycia amunicji kasetowej rozstrzyga Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, jeżeli strony nie rozwiążą ich inaczej.

Może Cię zainteresować: "Rosji nie stać na długą wojnę". Gen. Bieniek o kolejnych krokach Władimira Putina

Rosja i Białoruś notorycznie łamią warunki umów

W niedzielę podczas rozmowy telefonicznej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ustalił z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką, że w czasie rozmów między delegacjami, będzie bezpiecznie.

Biuro prezydenta Zełenskiego informowało, że Białoruś wzięła na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo, miała dopilnować, aby wszystkie samoloty, helikoptery i rakiety, które stacjonują na jej terytorium pozostały na ziemi od momentu wyruszenia delegacji do samego powrotu. Łukaszenka nie dotrzymał jednak obietnicy.

Zobacz też: Rosja wystrzeliła z Białorusi rakiety w kierunku Ukrainy

"Wystrzelenie Iskanderów na Ukrainę z rejonu Mozyrza, na południu Białorusi. Doszło do tego ok. godz. 17 (godz. 16 w Polsce)" – poinformował w aplikacji Telegram doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.

Iskander jest pociskiem balistycznym. Ma 7,3 m długości, 0,92 m średnicy i masę startową 4020 kg. Wyposażony jest w głowice konwencjonalne o masie do 720 kg, ale może również przenosić głowice termojądrowe.

W locie pocisk osiąga prędkość kilkakrotnie przekraczającą prędkość dźwięku. Zasięg rakiet Iskander, którymi dysponuje rosyjska armia, pozwala trafić w cel oddalony o 500 km od wyrzutni.

Czytaj także: Macron postawił Putinowi trzy żądania. Prezydent Rosji miał wyrazić chęć ich spełnienia

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut