Będzie kolejna tura rozmów Ukrainy i Rosji. Tym razem na granicy polsko-białoruskiej!
- Koniec pierwszej tury rozmów Rosji i Białorusi.
- Ich celem było przerwanie działań bojowych.
- Kolejna tura rozmów ma się odbyć na polsko-białoruskiej granicy.
Zakończyła się pierwsza tura rozmów przedstawicieli Rosji i Ukrainy, która była prowadzona na Białorusi przy granicy ukraińskiej. Teraz negocjatorzy, którzy brali w nich udział, wrócą do swoich stolic na konsultacje i planują dalsze rozmowy.
Przedstawiciel prezydenta Wołodymira Zełenskiego poinformował, że głównym celem pierwszej rundy rozmów było przerwanie działań bojowych.
Czytaj więcej: Tygodnik Sieci opublikował wywiad z rosyjskim ambasadorem. W internecie wrze: "bracia Kremlowscy"
Następna tura rozmów pomiędzy ukraińską a rosyjską delegacją ma odbyć się na granicy polsko-białoruskiej - przekazał członek rosyjskiej delegacji Władimir Miedenski, cytowany przez agencję RIA Nowosti.
Prezydent Francji Emmanuel Macron odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem, podczas której miał zażądać od rosyjskiego przywódcy m.in. wstrzymania ostrzałów i ataków na ludność cywilną w Ukrainie.
Wojna w Ukrainie - przebieg
Od zeszłego czwartku trwa atak wojsk rosyjskich na Ukrainę. Mimo bombardowań Rosjanom nie udało się wkroczyć do Kijowa i Charkowa, dwóch największych miast. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę wieczorem, że dla jego kraju kluczowe będą najbliższe 24 godziny.
Siły rosyjskie napotkały silny opór ze strony ukraińskich obrońców, a Amerykanie uważają, że inwazja jest trudniejsza i przebiega wolniej, niż pierwotnie zakładał Kreml. Jednocześnie podkreśla się, że wraz z upływem czasu sytuacja może się zmienić.
USA i kraje Unii Europejskiej nakładają na Rosję dotkliwe sankcje. UE poinformowała, że po raz pierwszy w historii sama kupi broń. I przekaże ją Ukraińcom.
Dowiedz się więcej:
- Obrońcy Wyspy Węży przeżyli? "Cieszymy się, że nasi braci żyją"
- Dlaczego Rosja może przegrać tę wojnę? Analityk: Eksperci przecenili armię Putina
- Skandaliczne słowa prezydenta Brazylii: Putin, nie chce dokonywać masakry, a Ukrainą rządzi komik