Morawiecki obiecuje wsparcie dla pomagających uchodźcom. "40 zł dziennie"

Natalia Kamińska
04 marca 2022, 22:06 • 1 minuta czytania
Do Polski z Ukrainy uciekają przed wojną setki tysięcy uchodźców, którzy znajdują schronienie głównie w prywatnych domach. W związku z tym premier zapowiedział wsparcie finansowe dla tych osób. Chodzi o 40 zł dziennie na daną osobę.
Premier obiecuje wsparcie dla tych, którzy przyjmują uchodźców. Fot. Beata Zawrzel/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


- Zaproponowaliśmy ustawę, która powinna trafić już na najbliższe posiedzenie Sejmu. Chcemy, by osoby, które będą przyjmowały uchodźców wojennych z Ukrainy, otrzymywały ze strony państwa np. 40 zł dziennie za daną osobę - przekazał premier Mateusz Morawiecki na antenie Polsat News.

Morawiecki obiecuje pieniądze na wyżywienie uchodźców

Pieniądze miałyby być przeznaczone na pokrycie kosztów wyżywienia lub ogrzewania dla uchodźców z Ukrainy.

Jak dodał, mają być też uregulowane kwestie dotyczące pomocy w sytuacjach bardziej dramatycznych, czyli m.in. leczenia w szpitalu. - Zajmiemy się też kwestią regulacji edukacji w szkołach, aby ukraińskie dzieci mogły się uczyć razem z polskimi dziećmi - tłumaczył. Fundusze na to ma dać nam również Unia Europejska.

Warto przeczytać: Andrzej Duda o sytuacji uchodźców z Ukrainy. "Przyjmiemy wszystkich, którzy będą tego potrzebowali"

Przypomnijmy, że Straż Graniczna podaje codziennie, ilu uchodźców przekroczyło granicę. W piątek późnym popołudniem podano, że do Polski przyjechało już ponad 700 tys. osób. Są to zarówno osoby z Ukrainy, jak i z innych państw, które mieszkały lub uczyły się w tym kraju.

Z kolei ONZ podało, że co najmniej 1 209 976 osób opuściło ten kraj od początku rosyjskiej inwazji. Uchodźcy udają się też do Mołdawii, Rumunii czy na Węgry. Wojna zaczęła się 24 lutego.

W dalszej części rozmowy Morawiecki odniósł się także do kwestii ośrodków dla uchodźców. Przypomniał, że " już dzisiaj są ośrodki, do których trafiają ludzie, którzy nie mają gdzie się udać po przybyciu do Polski".

Premier o sankcjach: dalej giną kobiety i dzieci

 - Uchodźców może być jeszcze więcej, dlatego rozmawiamy z naszymi partnerami z innych państw, bo oni chcą nam w tym pomóc - wskazał.

Premier podziękował Polakom za pomoc, jakiej udzielają uchodźcom. - Jako Polacy, robimy to, co w naszej mocy. Dziękuję także innym ugrupowaniom za porozumienie i współpracę w tej kwestii - podkreślił.

Czytaj też: Sutenerzy i handlarze ludźmi na granicy? Policja uruchamia infolinię, powstał też poradnik

Odniósł się również do skuteczności sankcji nałożonych obecnie na Rosję. - Trudno mówić o długofalowym sukcesie sankcji, gdy na barykadach i ulicach Ukrainy giną kobiety i dzieci - zauważył.

Poinformował także, że jest w stałym kontakcie z liderami z zachodniej Europy. - W najbliższym czasie jadę do Londynu i Paryża. To wszystko są rozmowy, które mają na celu powstrzymanie Putina - przekazał.

Czytaj także: https://natemat.pl/400379,kobieta-w-moskwie-nie-wierzy-corce-w-charkowie-ze-to-atak-rosji