Z tego sondażu prezes nie będzie zadowolony. PiS ma problem z wojną w Ukrainie
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Zjednoczona Prawica nadal z największym poparciem
W wyborach, które odbywałyby się w najbliższą niedzielę "zdecydowanie" udział wzięłoby 51,2 proc. badanych. 12,4 proc. zaznaczyło "raczej tak", co oznacza, że ponad połowa Polaków chce oddać swój głos. Natomiast 27,2 proc. badanych nie wzięłoby w nich udziału, a 9,1 proc. nie posiada jeszcze swojego zdania w tej kwestii.
Przeczytaj także: Tusk: Zrobię wszystko, by Polska była bezpieczna w tych czasach. Szef PO ma plan
Najwięcej, bo 34,6 proc. ankietowanych oddałoby swój głos na Zjednoczoną Prawicę, czyli sojusz Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Drugie miejsce w sondażu zajmuje opozycyjna Koalicja Obywatelska, na którą zagłosowałoby 23,2 proc badanych. Polska 2050 Szymona Hołowni mogłaby liczyć na poparcie 11,1 proc. wyborców.
Do sejmu dostałaby się także Lewica z poparciem na poziomie 6,9 proc oraz Konfederacja, za którą opowiedziałoby się 6,7 proc. ankietowanych. Poniżej progu znalazła się PSL-Koalicja Obywatelska z poparciem 4,8 proc respondentów. Według sondażu United Surveys 12,7 proc badanych nie wie, na które z ugrupowań oddać swój głos.
Wojna nie służy władzy
Z sondażu United Surveys przeprowadzonego wcześniej dla Wirtualnej Polski wynika, że sojusz Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski może liczyć na poparcie 33,4 proc Polaków. W porównaniu z wcześniejszym badaniem Zjednoczona prawica odnotowała spadek o 0,2 pkt proc.
Zobacz też: Rządowy doradca przyznał, że "misja Kaczyńskiego" może zakończyć się "gradem rakiet" na Polskę
23,1 proc. ankietowanych zadeklarowało, że swój głos oddałoby na Koalicję Obywatelską, która odnotowała wzrost na poziomie 2 pkt proc. Trzecie miejsce zajęłaby Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem na poziomie 9,1 proc. (spadek o 0,6 pkt proc). Lewica otrzymałaby poparcie 8,1 proc badanych, a Polskie Stronnictwo Ludowe 5,2 proc.
Jak pisał dziennikarz Rafał Badowski, pandemia COVID-19 oraz trwająca za naszą wschodnią granicą inwazja Rosji na Ukrainę wcale nie sprzyja rządzącym, którzy w obliczu tych wydarzeń teoretycznie powinni notować wzrost poparcia.
Może Cię zainteresować: PiS chce dać rosyjskim oligarchom 3 miesiące na ucieczkę z Polski? Brejza o zmianach w Konstytucji
– Wojna skutecznie przykryła problemy z Polskim Ładem czy drożyzną. Nie jest to pierwsza wojna, która toczy się obok nas, ale pierwsza, która poruszyła większość społeczeństwa. W tej chwili przeżywamy zbiorowe uniesienie, które dotyczy różnych części elektoratu. Czujemy się niemalże uczestnikami tej wojny – stwierdził prof. Rafał Chwedoruk w rozmowie z redakcją naTemat.
Politolog podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która wiele mówiła o obronności Polski w kontekście militarnym oraz starała się odpowiednio operować Stanami Zjednoczonymi w wewnętrznej polityce.