Trzy poważne znaki zapytania Czesława Michniewicza. Czy tak zagramy ze Szkocją?
Robert Lewandowski raczej nie powącha murawy w meczu ze Szkocją, a jeżeli wejdzie na boisko, to w drugiej połowie towarzyskiego meczu w Glasgow. Trener Czesław Michniewicz ma już w głowie skład, ma dwa preferowane ustawienia i ma trzy znaki zapytania. Środek defensywy, środek pomocy i lewe wahadło – tam trwa poszukiwanie optymalnych ustawień. Jakim składem Biało-Czerwoni zagrają mecz ze Szkotami?
W czwartek reprezentacja Polski zagra w Glasgow ze Szkotami i trener Czesław Michniewicz będzie miał okazję, by sprawdzić swoje pomysły na decydujący mecz eliminacji MŚ we wtorek. Zanosi się na to, że nasz zespół wyjdzie do gry w mocnym składzie, zbliżonym do optymalnego. Selekcjoner ma trzy poważne znaki zapytania.
– Chcemy, aby ta drużyna przypominała tę, który zagra we wtorek. To nie będzie drużyna zupełnie inna. Na pewno będą drobne korekty, ale na pewno nie będzie tak wielu zmian, jak niektórzy mogliby się spodziewać – zapewniał przed pojedynkiem trener Biało-Czerwonych. Dwa znaki zapytania są w obronie, a jeden w środku pola.
W bramce pewniakiem jest Wojciech Szczęsny, tak samo jak w środku obrony Kamil Glik i Jan Bednarek. Kto będzie tym trzecim? Wydaje się, że Michał Helik albo Bartosz Salamon, ale po to jest właśnie mecz ze Szkocją, żeby sprawdzić, który defensor będzie lepiej pasował do układanki. Na wahadłach zagrają Matty Cash i Arkadiusz Reca, choć o skład powalczyć może tutaj również Tymoteusz Puchacz.
Tymczasem duży znak zapytania jest w środku pola, bo nie wiadomo w jakiej formie będzie po dłuższej przerwie i jednym meczu w AEK Ateny Grzegorz Krychowiak. Pewniakami wydają się Jakub Moder i Sebastian Szymański, ale na miejsce w środku liczą też Jacek Góralski i Krystian Bielik. Na kogo postawi selekcjoner? Wiele zależy tutaj również od naszego ustawienia.
W ofensywie Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik powinni być pewniakami, Robert Lewandowski raczej tym razem odpocznie, być może zagra w drugiej połowie. Jeżeli zagramy ustawieniem 3-5-2, nasza ofensywa będzie złożona z Zielińskiego oraz Milika. Jeżeli Czesław Michniewicz postawi na system 3-4-4, wówczas w ataku może się pojawić również Krzysztof Piątek, albo w pomocy Przemysław Frankowski lub Kamil Grosicki.
Przypuszczalny skład reprezentacji Polski na mecz ze Szkocją: Wojciech Szczęsny – Michał Helik, Kamil Glik, Jan Bednarek – Matty Cash, Jakub Moder, Grzegorz Krychowiak, Sebastian Szymański, Arkadiusz Reca – Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik.
Pojedynek towarzyski Szkocja – Polska odbędzie się w czwartek 24 marca 2022 w Glasgow. Wyspiarze podejmą Biało-Czerwonych na Hampden Park, a pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 20:45. Zawody poprowadzi pan Robert Hennessy z Irlandii. Transmisja w TVP Sport oraz Polsacie Sport.[/b]