Niezwykłe nagranie z Odessy dotarło do zespołu Bon Jovi. Muzycy skomentowali walkę Ukraińców
Każdego dnia pojawiają się w sieci nowe głosy wsparcia dla Ukraińców, którzy walczą o wolność swojego kraju. Tym razem post pojawił się na Twitterze zespołu Bon Jovi, do którego dotarło niezwykłe nagranie.
- Rosja planuje zaatakować Odessę, żeby odciąć Ukrainę od Morza Czarnego.
- W sieci pojawiają się nagrania, jak mieszkańcy miasta przygotowują się do oblężenia.
- Nagranie, na którym w rytm piosenki "It's my life" przygotowują worki z piaskiem, podbija sieć i trafiło do zespołu Bon Jovi, który na nie odpowiedział.
Mieszkańcy od kilkunastu dni przygotowują na każdy możliwy scenariusz, a jak słychać na filmie, otuchy dodają sobie muzyką i to na żywo – słynny hit "It's my life" wygrywany jest przez młodego chłopaka na perkusji. Jedni śpiewają, inni ruszają się w rytmie piosenki.
22 marca nagranie udostępnił dyplomata Oleksander Szerba i napisał, że "Odessa przygotowuje fortyfikacje". Zapytał również: "Czy ktoś pokaże to Bon Jovi?" i oznaczył konto zespołu. Muzycy obejrzeli nagranie i najwyraźniej zrobiło ono na nich równie mocne wrażenie, co na internautach.
"To dla tych, którzy się nie poddali..." – napisał zespół i dodał międzynarodowy hasztag #SlavaUkraini.
"Trzy miliony uchodźców z Ukrainy, głównie kobiet, dzieci i osób starszych, musiało opuścić swój kraj. A wielu jeszcze szuka sposobu, by się z niego wydostać. To kryzys humanitarny" – mówił aktor.
W sieci pojawia się również dużo nagrań z Ukrainy. Muzycy koncertują w schronach lub wychodzą na ulice, by swoją twórczością podnosić na duchu innych i wspierać ukraińskie wojsko.