Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" zebrał 201 735 podpisów. Dziś złożył je w Sejmie

Dawid Wojtowicz
31 marca 2022 r. Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" złożył w Sejmie podpisy pod obywatelskim projektem ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne. Ostateczna liczba podpisów zebranych w ramach ogólnopolskiej zbiórki prowadzonej przez organizacje kobiece, wolontariuszy i obywateli/ki wyniosła 201 735. Teraz Sejm ma 3 miesiące na rozpatrzenie projektu.
31 marca 2022 r. Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" złożył w Sejmie podpisy pod obywatelskim projektem ustawy liberalizującej przepisy aborcyjne. Ostateczna liczba podpisów wyniosła 201 735 Materiały prasowe / Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów"
Zgodnie z harmonogramem do końca 2021 roku komitet LABK zebrał ponad 100 tys. podpisów, czyli ponad minimum, jakie jest wymagane od obywatelskich projektów, by mogły być one głosowane w Sejmie. Na mocy obowiązujących przepisów organizatorki zdecydowały się jednak na przedłużenie zbiórki, aby symbolicznie złożyć podpisy 8 marca w Dzień Kobiet. Niestety, wybuch wojny na Ukrainie pokrzyżował te plany.
Materiały prasowe / Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów"
Wiele organizacji wchodzących w skład Komitetu LABK zaangażowało się bowiem w pomoc ukraińskim uchodźcom. Teraz, po tym, jak zostały już uruchomione i wdrożone akcje pomocowe, a wsparcie zostało skoordynowane, przynajmniej na miarę możliwości sektora NGO-sów, przedstawicielki inicjatywy zdecydowały się ogłosić publicznie liczbę zebranych podpisów (201 735) i oficjalnie przekazać zgromadzone karty do Sejmu.


Przebieg zbiórki pod projektem LABK



– Zbiórka podpisów pod naszym projektem pokazała jednoznacznie, jak bardzo społeczeństwo potrzebuje dostępu do legalnej, bezpiecznej i darmowej aborcji. Tu w Polsce. Bez wyjeżdżania. Bo przecież co roku ponad 100 tysięcy Polek przerywa ciążę, a doświadczenie aborcyjne dotyczy co trzeciej kobiety w Polsce. Nie możemy dłużej czekać na zmianę prawa. Aborcja musi stać się legalna i dostępna teraz – komentuje Aleksandra Magryta, koordynatorka ds. monitoringu w Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny i koordynatorka Wielkiej Koalicji za Równością i Wyborem (WKRW).

Jak tłumaczy nasza rozmówczyni, czasy nie były i nadal nie są łaskawe dla obywatelskich inicjatyw ustawodawczych. Zbieranie podpisów podczas pandemii koronawirusa nie było oczywiście łatwe. Wiele imprez społecznych, demonstracji czy innych działań obywatelskich, podczas których można było zbierać podpisy, nie odbywało się lub przeniosło do internetu. Jednak nawet mimo restrykcji covidowych polskie społeczeństwo bardzo aktywnie zbierało podpisy wśród swoich najbliższych.
Aleksandra Magryta,koordynatorka ds. monitoringu w Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny i koordynatorka Wielkiej Koalicji za Równością i Wyborem (WKRW)Materiały prasowe / Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów"
– Poruszające dla mnie było jak do nas, do biura FEDERY, przychodziły codziennie dziesiątki listów z podpisami. Były też okresy, że listonosze i kurierzy zaglądali do nas kilka razy dziennie, aby dostarczyć nam podpisy pod projektem LABK. Serce rosło jak z dnia na dzień rosły stosy podpisanych kart pod liberalizacją aborcji – opowiada przedstawicielka Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów".

Założenia projektu "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów"



Obywatelska inicjatywa liberalizacji prawa do aborcji stanowi nie tylko odpowiedź na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który w październiku 2020 roku wykreślił z ustawy przesłankę embriopatologiczną, jedną z trzech pozwalających na legalne przerwanie ciąży w polskim systemie ochrony zdrowia. To również, a może nawet przede wszystkim próba wprowadzenia w Polsce europejskich standardów dotyczących terminacji ciąży, a zarazem forma sprzeciwu wobec wieloletniego łamania praw reprodukcyjnych w naszym kraju.
Marta Lempart
Pełnomocniczka Komitetu "Legalna Aborcja Bez Kompromisów", liderka Strajku Kobiet

Procedowanie naszej ustawy da nam możliwość sprawdzenia, którzy posłowie i które posłanki naprawdę są po stronie kobiet i zagłosują na TAK za legalną aborcją. To, jaką podejmą decyzję w trakcie głosowania nad naszą ustawą, dla wielu kobiet może okazać się cenną wskazówką w najbliższych wyborach. Przekonamy się, czy posłanki i posłowie mają świadomość, że ich polityczne decyzje wpływają na życie i zdrowie kobiet, a obecnie obowiązujące prawo antyaborcyjne w Polsce zabija je, zamiast je chronić. Żądamy konkretnej decyzji, a nie tchórzliwego wstrzymywania się. Wstrzymywanie się to głos na nie, głos przeciwko kobietom, a ustawa Legalna Aborcja Bez Kompromisów jest ważna dla każdej osoby w Polsce, która potrzebuje, lub może potrzebować, dostępu do aborcji.



Katarzyna Kotula
Wicepełnomocniczka Komitetu "Legalna Aborcja Bez Kompromisów", posłanka Lewicy

Wg nas kobiety w Polsce zasługują na pełną ochronę swoich praw, w tym reprodukcyjnych – szczególnie dziś, kiedy do naszego kraju przyjeżdżają tysiące Ukrainek uciekających przed wojną – dodajmy: uciekających z państwa, które gwarantuje dostęp do bezpiecznej, legalnej i darmowej aborcji. Każda z nas jest inna i każda z nas ma prawo decydować o sobie. Aborcja nie jest doświadczeniem, które możemy przewidzieć – jest potrzebna po to, abyśmy mogły zadecydować, czy i kiedy chcemy z niej skorzystać. Ten projekt to europejski standard. Chcemy mieć dostęp do aborcji tak jak mają nasze koleżanki Niemki, Francuzki, Czeszki czy Irlandki.

Projekt ustawy Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" zakłada możliwość przerwania ciąży na NFZ do 12. tygodnia jej trwania bez pytania pacjentki o powód, a po tym okresie w przypadku wykrycia wad płodu; gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego albo stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia (fizycznego albo psychicznego) kobiety w ciąży.

Projekt wprowadza też depenalizację aborcji (uchyla przepisy karne przewidujące odpowiedzialność lekarzy i osób trzecich za przeprowadzanie aborcji czy pomoc w aborcjach), rozszerza program badań prenatalnych, określa ścisłe terminy udzielania świadczenia w postaci przerwania ciąży oraz nakłada na dyrektorów szpitali obowiązek zatrudniania podwykonawców w przypadku odmowy aborcji z powodu klauzuli sumienia.

Dalsze losy projektu LABK



Jakie nadzieje wiążą organizacje kobiece ze swoim projektem, gdy ten zostanie poddany głosowaniu w Sejmie? – Chcemy doprowadzić do opartej na faktach debaty o aborcji w polskim Sejmie. Takiej, która uwypukli dane naukowe o aborcji, a nie takiej, która oparta jest na mitach i stygmatyzacji. Oczekujemy, że posłowie i posłanki staną po stronie kobiet. To ich obowiązek – podkreśla Aleksandra Magryta.
Materiały prasowe / Komitet "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów"
Komitet LABK tworzą: Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Strajk Kobiet, Aborcyjny Dream Team, Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom, Wielka Koalicja za Równością i Wyborem, Centrum Praw Kobiet, Kobiety w Sieci, Akcja Demokracja, posłanki Lewicy: Katarzyna Kotula, Wanda Nowicka, Marcelina Zawisza, Magdalena Biejat, Joanna Senyszyn, Monika Falej, Katarzyna Ueberhan, Katarzyna Kretkowska oraz przedstawicielki Partii Zielonych: Magdalena Gałkiewicz i Krystyna Boczkowska.

Dalsze losy projektu Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Legalna Aborcja. Bez Kompromisów" można śledzić na oficjalnym profilu LABK na Facebooku. Cały projekt ustawy jest dostępny do pobrania pod tym adresem.