Trener reprezentacji Polski może wkrótce stracić pracę. Szalony prezes wyrzuci go na bruk?

Krzysztof Gaweł
16 maja 2022, 20:41 • 1 minuta czytania
Ważą się losy trenera reprezentacji Polski Nikoli Grbicia, którego porywczy i momentami szalony prezes Gino Sirci może wyrzucić na bruk po sezonie. Sir Safety Perugia pod wodzą Serba wygrało tylko Puchar Włoch, zabrakło złota w Serie A1 oraz finału Ligi Mistrzów. Włoski prezes przed rokiem ściągnął trenera kosztem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, teraz może się go pozbyć lekką ręką...
Czy Nikola Grbić będzie dalej prowadził siatkarzy z Perugii? Ważą się losy trenera reprezentacji Polski Fot. Sir Safety Perugia

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Gino Sirci, kontrowersyjny prezes Sir Safety Perugia, może wkrótce zwolnić trenera Nikolę Grbicia, którego w mało elegenacki sposób przed rokiem "wyciągnął" z Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Włoska potęga nie wygrała finału Serie A1, nie awansowała do finału Ligi Mistrzów i po raz kolejny czekają ją spore zmiany. A szalony prezes być może pozbawi stanowiska Serba, którego nie tak dawno nosił na rękach.


Problemy Nikoli Grbicia w Italii rozpoczęły się od początku 2022 roku i jego decyzji, by objąć Biało-Czerwonych. Serb przyjął ofertę PZPS i zapewniał, że dogada się ze swoim przełożonym, który był bardzo niezadowolony z faktu, że szkoleniowiec łączyć będzie pracę w klubie z prowadzeniem naszej drużyny narodowej. Sezon wcześniej robił tak Vital Heynen, który nie wygrał upragnionej Ligi Mistrzów i nie zdobył mistrzostwa Włoch.

Gino Sirci zastąpił go właśnie Serbem, więc wściekł się nie na żarty, gdy okazało się, że również Nikola Grbić będzie łączył pracę w Perugii z prowadzeniem drużyny narodowej. I znów poszło o Polaków. – Prezes Perugii nie dzwonił do mnie, gdy walczył o ściągnięcie Nikoli Grbicia do swojego klubu wiosną, więc uznałem, że nie ma potrzeby, bym rozmawiał z nim, teraz gdy chcieliśmy pozyskać Serba do kadry – podsumował dla "Przeglądu Sportowego" Sebastian Świderski.

Jak zdradził prezes PZPS, kontrowersyjny Włoch, wtrącił się w wybory trenera Biało-Czerwonych i nawet bezczelnie doradzał nam, kogo zatrudnić. Oczywiście zamiast Serba, bo tego chciał tylko dla siebie. Ale szybko zmienił zdanie, a pomogły mu w tym wyniki w obecnym sezonie. Perugia przegrała półfinały Ligi Mistrzów z Itasem Trentino (2:3 i 3:2, złoty set 15:17), nie dała też rady Cucine Lube Civitanova w finale Serie A1 (porażka w serii 1-3).

"Decydujące godziny dla przyszłości Nikoli Grbicia w Perugii" - informuje "La Gazzetta dello Sport", której zdaniem może dojść do zmiany trenera, a także poważnych zmian w składzie. Jeszcze w porozumieniu z Serbem Gino Sirci zakontraktował ponoć na kolejny sezon Kamila Semeniuka (transfer zostanie ogłoszony po finale LM) oraz Brazylijczyka Flavio Gualberto. A to dopiero początek zmian, bo ponoć szykują się kolejne. Nikola Grbić może nie poprowadzić drużyny w przyszłym sezonie.

Wśród faworytów do zastąpienia go są ponoć Marcelo Mendez (odszedł z Asseco Resovii Rzeszów) oraz Gheorghe Cretu, czyli obecny trener... Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Rumun ma opuścić ekipę mistrzów Polski, a Gino Sirci chętnie zaoferowałby mu pracę. Czy jednak zwolni serbskiego specjalistę? Perugia potrzebuje, zgodni co do tego są fachowcy oraz kibice, stabilizacji i czasu, bo skład ma znakomity, z Wilfredo Leonem na czele.

Ale ile wytrzyma Gino Sirci? W ostatnich latach pozbył się wielu znakomitych siatkarzy, a cierpliwość to nie jest jego cecha wrodzona. - Najpierw porozmawiam z trenerem na temat jego przyszłości. Pamiętajmy, że jest też szkoleniowcem reprezentacji Polski. Jedna rzecz jest jasna – byliśmy silną drużyną. Wygraliśmy Puchar Włoch. Reszta wyników nie była jednak satysfakcjonująca - powiedział TVP Sport Włoch. Czy zwolni Nikolę Grbicia? To wie chyba tylko on.

Czytaj także: https://natemat.pl/392273,sirci-jest-wsciekly-po-decyzji-polakow-ws-grbicia