Tak próbowano wyłudzić miliony z ministerstwa. CBA zatrzymało prezesów kilku spółek

redakcja naTemat
30 maja 2022, 10:27 • 1 minuta czytania
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali cztery osoby, które miały wystawiać fikcyjne faktury VAT w związku z projektami na modernizację sieci cieplnej. Wśród zatrzymanych są prezesi spółek z Poznania, Szamotuł i Białogardu. "Jedna z nich usiłowała wyłudzić 7 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju" – czytamy w komunikacie CBA.
CBA: wyłudzenia na modernizację sieci cieplnej, wpadli prezesi kilku spółek Fot. Stanisław Kowalczuk/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Tę sprawę prowadzą funkcjonariusze poznańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego, ale służby podkreślają, że ma ona charakter ogólnokrajowy. Śledztwo CBA obejmuje lata 2018-19. Jest ono nadzorowane przez wielkopolski wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej.


W poniedziałek Biuro poinformowało o zatrzymaniu czterech osób: jednego przedsiębiorcy oraz trzech prezesów spółek z Poznania, Szamotuł i Białogardu.

Jak ustaliło CBA, zatrzymani wystawiali i używali faktur, których łączna wartość przekraczała 10 mln złotych, poświadczając w nich nieprawdę. Według śledczych w wyniku działania podejrzanych Skarb Państwa mógł ponieść straty w wysokości co najmniej 1,8 mln zł.

Czytaj także: I ty możesz być agentem. Jeszcze nigdy CBA nie prowadziło aż takiej rekrutacji – zatrudni pół tysiąca osób

Z komunikatu CBA wynika, że "prezes poznańskiej spółki działając w celu uzyskania dofinansowania w wysokości ponad 2 mln zł wprowadził w błąd pracowników NFOŚiGW, co do zakresu robót wykonywanych w ramach umowy o dofinansowanie dotyczące Projektu 'Modernizacja i rozbudowa Miejskiej Sieci Ciepłowniczej w Szamotułach'".

Prezes poznańskiej spółki, jak podaje Biuro, również "usiłował wyłudzić ponad 7 mln zł z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju składając wniosek o dofinansowanie projektu. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy świadczy o tym, że wnioskując o dofinansowanie przedłożył poświadczający nieprawdę dokument, w postaci rachunku zysków i strat spółki, wprowadzając w błąd pracowników ministerstwa co do sytuacji finansowej spółki".

CBA podkreśla, że do wyłudzenia pieniędzy nie doszło. "Podejrzany nie osiągnął zamierzonego celu z uwagi na ujawnione przez funkcjonariuszy CBA w Poznaniu nieprawidłowości w zakresie dokumentacji spółki, wstrzymanie wypłaty dofinansowania oraz wszczęcie przez prokuraturę śledztwa w tym zakresie" – informuje Biuro.

W komunikacie zaznaczono, że sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe są kolejne zatrzymania.

Czytaj także: https://natemat.pl/379687,tadeusz-r-zatrzymany-przez-cba-to-b-senator-pis-i-prezes-bielmleku