Nieprzewidywalny, magiczny i tajemniczy. Tu znajdziesz dowody na to, jak fascynujący jest Bałtyk
Morze Bałtyckie, jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków wakacyjnych kierunków, to coś więcej niż tylko miejsce do wylegiwania się na plaży oblężonego Władysławowa czy Ustki – z całym szacunkiem dla tych kurortów. To również polska Amazonia z corocznym Festiwalem Słowian i Wikingów na terenie Pomorza Zachodniego czy nadmorskie Kaszuby, gdzie dla śmiałków odbywa się Marsz Śledzia z metą na Cyplu Rewskim.
Trzeba również pamiętać o tym, że Bałtyk to też zagranica. To 8000 kilometrów wybrzeża, które my, jako Polska, dzielimy z 8 innymi krajami. Bałtyk to również Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia, Szwecja, Dania, Niemcy i Rosja. Na jego linii brzegowej czeka mnóstwo pięknych plaż piaszczystych, wyciszających borów sosnowych, urokliwych wiosek rybackich, zjawiskowych klifów kredowych czy wspaniałych miast i miasteczek.
Brzmi obiecująco? Mielibyście ochotę na zaplanowanie własnej wyjątkowej wyprawy w rejony wokół "morza śródziemnego północnej Europy"?. Jeśli tak, to mamy dobrą wiadomość, bo do księgarni trafiła lektura, która pomoże w organizacji takiej podróży. Świetnym przewodnikiem po wielu urzekających miejscach położonych nad Morzem Bałtyckim w Polsce i innych państwach jest "Dookoła Bałtyku. 100 pomysłów na przygodę życia".
Lubię uciekać nad polskie morze. Kiedy mam dosyć zgiełku, wielkiego miasta i nadmiaru bodźców, właśnie nad Bałtykiem szukam spokoju, prostoty, wytchnienia. Odpoczywam, spacerując na bosaka po plaży, szukając bursztynów, wdychając nasycone jodem oraz żywicą powietrze i wsłuchując się w szum fal. Potrafię patrzeć na nie godzinami. Wiem, że pogoda bywa tu kapryśna, że błękit ani temperatura wody nie mogą równać się z morzami południa. Ale czyż właśnie nieprzewidywalność, magia i tajemniczość Bałtyku nie są najbardziej fascynujące?
Najnowsza publikacja poświęcona urokom Bałtyku i leżącym nad nim krajom powstała pod redakcją Agnieszki Franus, redaktor naczelnej magazynu "National Geographic Polska". Do nakreślenia zachwycającego portretu Morza Bałtyckiego i oddania magii zakątków tego regionu zaprosiła ona dziennikarzy i podróżników na stale współpracujących z prestiżowym czasopismem turystycznym "National Geographic Traveler".
Efekt? Znakomity. Należy zacząć od tego, że książka, która trafiła do naszej redakcji, nie jest przewodnikiem turystycznym w klasycznym tego słowa znaczeniu. To przede wszystkim zbiór wciągających świetnie napisanych reportaży oddających osobiste doświadczenia, zachwyty i przemyślenia ich autorów. Można zaufać ich rekomendacjom, bo wszyscy oni poszczególne sektory bałtyckiego wybrzeża znają od podszewki.
Oczywiście w książce znajdziemy też praktyczne dla turystów informacje, propozycje miejsc wypoczynkowych, listę miejscowych atrakcji, a także ciekawostki o lokalnej historii, kulturze, faunie czy kuchni. Największą wartość, jaką każdy czytelnik, o mniejszym czy większym zapale do organizowania nadmorskich wypraw, wyniesie z tego przewodnika to możliwość spojrzenia na Bałtyk oczami pełnych pasji ludzi, którzy potrafią rozbudzić apetyt na urlop nad tym często niedocenianym i utożsamianym z niewybrednym turystą morzem.
Książka została podzielona na 8 rozdziałów. Każdy opisuje magię i tajemniczość Bałtyku w innym kraju. Większość składa się z podrozdziałów, w których autorzy opisują mniej lub bardziej znane miejsca ulokowane nad tym śródlądowym morzem. Przykładowo, część dotycząca Polski zabiera nas w podróż po m.in. Półwyspie Helskim i Mierzei Wiślanej, a sekcja o Szwecji przybliża sielską krainę Skania i awangardowe miasto Göteborg.
Canoe jest bardzo stabilne i zadziwiająco dobrze się nim płynie. Sprawnie pruje fale i tylko czasami musimy korygować kurs, bo spycha nas z niego coraz silniejszy wiatr. Niestety Ivösjön wije się meandrami i szybko się okazuje, że coś, co na początku brałyśmy za nasz cel, jest kolejnym cyplem obrośniętym szuwarami. Wiosłujemy blisko brzegu, mając świadomość, że jezioro ma aż 50 m głębokości i gdyby zdarzyła nam się wywrotka, to z opresji będziemy ratować się same. Co jakiś czas wiosło zaplątuje się w wodorosty, które wyglądają, jakby chciały nas schwytać w swoje macki, albo wymijamy olbrzymie granitowe głazy przyniesione tu przez lodowce. Jest pięknie i mrocznie, idealna sceneria dla filmu grozy. Tym bardziej że jezioro otacza nieprzebrana leśna gęstwina, z której co jakiś czas wyłaniają się pojedyncze domy, ale nie widać żadnego człowieka.
Przewodnik "rehabilituje" więc Morze Bałtyckie, które w ostatnich latach nie miało zbyt dobrej prasy (dodajmy – z powodu szkodliwej działalności człowieka, a nie braku walorów krajobrazowych, przyrodniczych czy turystycznych). Autorzy dowodzą, że skrywa ono wiele tajemnic, a podróże, zwłaszcza w miejsca znajdujące się na uboczu tego akwenu, mogą obfitować w wiele przygód i co ciekawszych przeżyć dla urlopowiczów.
Książka jest bogato ilustrowana profesjonalnymi zdjęciami. Każdy rozdział/podrozdział otwiera rozkładówka (zdjęcie wydrukowane na dwóch sąsiadujących ze sobą stronach). Resztę stron przewodnika wzbogacają fotografie w różnym formacie, od pełnostronicowych, przez zajmujących pół strony, do miniaturek. Część z nich pochodzi z prywatnych kolekcji podróżników. Na końcu każdego reportażu zamieszczono mapki.
Premiera przewodnika turystycznego "Dookoła Bałtyku. 100 pomysłów na przygodę życia" w rodzimych księgarniach stacjonarnych i internetowych odbyła się 1 czerwca 2022 roku. Do rąk czytelników książka trafia dzięki uprzejmości Wydawnictwa Słowne, jednego z liderów na polskim rynku wydawniczym, który do kwietnia 2021 roku działał pod nazwą Burda Książki. Cena rynkowa przewodnika to 49,99 zł.