Rewolucja w kadrze Biało-Czerwonych na Ligę Narodów. Mocne odmłodzenie drużyny

Maciej Piasecki
04 czerwca 2022, 10:23 • 1 minuta czytania
Nikola Grbić odkrył karty przed pierwszym sprawdzianem kadry Biało-Czerwonych pod jego batutą. Selekcjoner siatkarskiej reprezentacji powołał 14 zawodników, którzy będą walczyć podczas pierwszego turnieju VNL w Ottawie. Do Kanady pojedzie młoda drużyna m.in. bez liderów Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Bartosz Kwolek znalazł się wśród powołanych na pierwszy turniej Biało-Czerwonych w Lidze Narodów 2022. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Mistrzowie świata kilkanaście dni temu rozpoczęli przygotowania do najważniejszych wyzwań sezonu reprezentacyjnego. Na czele listy będzie obrona tytułu najlepszej drużyny globu podczas turnieju organizowanego w Polsce i Słowenii (26 sierpnia-11 września).


Etapem przygotowującym do walki o medale MŚ jest z pewnością siatkarska Liga Narodów. VNL praktycznie od początku swojego istnienia traktowana jest przez najmocniejsze reprezentacje, jako element sprawdzenia różnych rozwiązań - zarówno personalnych - jak i taktycznych. Inaczej nie będzie podczas pierwszego turnieju Biało-Czerwonych w Ottawie. Do Kanady kadra pojedzie w nowym, odmłodzonym składzie.

Kadra Polski na turniej VNL w Ottawie (7-12.06)

Trener Nikola Grbić dał odpocząć zawodnikom, którzy m.in. walczyli z powodzeniem o zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle mogli liczyć od swojego byłego szkoleniowca na czas, żeby odpowiednio wejść w reprezentacyjny sezon, bo niezbędnym okresie regeneracji.

Z pewnością cieszy obecność Jakuba Kochanowskiego, środkowego, który w trakcie sezonu PlusLigi doznał poważnie wyglądającej kontuzji stawu skokowego. Jeden z mistrzów świata pojedzie jednak do Kanady, będąc razem z Karolem Kłosem - parą bardziej doświadczonych na środku, w kwartecie z Mateuszem Porębą oraz Karolem Urbanowiczem.

Czytaj także: Morawiecki i Bortniczuk wskazali miasta siatkarskich MŚ. "Dobrze, że odebrano turniej Rosji"

Ciekawy duet selekcjoner Biało-Czerwonych zaoferował także w przypadku rozgrywających. Zarówno Jan Firlej jak i Łukasz Kozub nie byli brani pod uwagę przy selekcji wcześniejszego trenera Polaków Vitala Heynena. Teraz obaj z pewnością dostaną szansę na grę.

Polacy w Ottawie zagrają cztery mecze. Biało-Czerwoni zmierzą się kolejno z: Argentyną (8.06), Włochami (9.06), Bułgarią (11.06) i Francją (12.06).

Czytaj także: https://natemat.pl/416248,fatalne-wiadomosci-ws-wilfredo-leona