Szykujcie się na afrykański żar w długi weekend. Wyż David mocno namiesza w pogodzie
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Jeśli czekaliście na powiew prawdziwego lata, to najbliższe dni będą kojarzyły się już z typowo wakacyjną pogodą. Tak przynajmniej wynika z najnowszych prognoz, które mówią, że wyż David zapewni nam ładną, choć dość dynamiczną aurę.
Jak dowiadujemy się z prognozy synoptyka wrocławskiego Cumulusa dla WP, wędrówka Davida po trajektorii południowa Francja-Bałkany sprawi, że przez cały długi weekend zalewać nas będzie południowe ciepło. Już w środę na zachodzie i południu Polski ma być sporo słońca. Na pozostałym obszarze po południu wystąpią lokalne, słabe i przelotne opady deszczu.
Z kolei IMGW podaje, że w czwartek rano będzie na ogół pogodnie, ale w godzinach południowych pojawi się więcej chmur. Po południu strefa silniejszych opadów deszczu i burz z gradem obejmie obszar od Dolnego Śląska przez Opolszczyznę i Małopolskę po Ziemię Łódzką i południowe Mazowsze, wieczorem także Podkarpacie i Lubelszczyznę. Najcieplej będzie na południu, gdzie termometry pokażą 27 st. C.
Chwilowe załamanie pogody czeka nas w piątek. Na wschodzie Polski początkowo możliwe będą także burze. Temperatura w dzień od 17 st. C nad morzem do 21-23 st. C na pozostałym obszarze.
Upał na weekend
Już w sobotę możemy poczuć się tak, jakby na dobre zawitało do nas lato. Bardzo ciepłe, zwrotnikowe, powietrze, które napłynie z zachodu Europy, spowoduje znaczny wzrost temperatury do 24-26 st. C nad morzem i na wschodzie kraju oraz do 30 st. C na zachodzie i południowym zachodzie.
W niedzielę na południu termometry pokażą nawet do 31 st. C. Niestety, na południe będzie przemieszczał się już front z opadami. Z tego powodu na północy będzie znacznie chłodniej, temperatura w dzień wyniesie zaledwie 15-17 st. C. Strefa opadów deszczu i burz po południu i wieczorem obejmie obszar od Warmii przez Kujawy po Wielkopolskę i Ziemię Lubuską. Burzom mogą towarzyszyć także opady gradu i porywisty wiatr.