IMGW ostrzega przed ekstremalnie gorącą niedzielą. Alert drugiego stopnia niemal w całym kraju

redakcja naTemat
19 czerwca 2022, 11:11 • 1 minuta czytania
Dziś czeka nas ekstremalnie gorąca niedziela. Temperatura przekroczy w wielu miejscach 30 stopni Celsjusza, a na zachodzie kraju termometry mogą wskazać 37 stopni. Gorąco było również w nocy, bo przez Polskę przechodzi fala nocy tropikalnych.
Upały w niedzielę, 19 czerwca. Fot. Adam Burakowski/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


IMGW: "To będzie ekstremalnie gorąca niedziela"

Potężna fala upałów w dzień i tropikalne noce - to scenariusz na ten weekend. Dziś czeka nas upalna niedziela, już od rana termometry pokazują wysokie temperatury. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia niemal dla wszystkich województw. W większości regionów obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia, w trzystopniowej skali alertów IMGW.

Czytaj także: Polskę czeka weekend tropikalnych nocy. Temperatura będzie tak wysoka, że możemy nie zasnąć

Po godz. 7 rano termometry w wielu miejscach wskazywały już ponad 20 stopni Celsjusza. Najcieplej było w Legnicy, tam termometry pokazały 24,2 stopnie.

Prognoza pogody na niedzielę, 19 czerwca

Według prognoz pogody na 19 czerwca najgoręcej będzie na zachodzie Polski. Na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na północy Dolnego Śląska temperatura przekroczy 35 stopni Celsjusza, a lokalnie sięgnie nawet 37 stopni. Gorąco będzie też w centrum kraju, tam termometry pokażą ok. 32 st. C. Na Suwalszczyzna oraz miejscowościach podgórskich synoptycy prognozują 27-28 stopni.

Chłodniej będzie nad morzem. Tam temperatura będzie wynosić maksymalnie od 18 do 20 stopni Celsjusza, na Kaszubach - 24 stopnie. IMGW podaje, że nad Bałtykiem może dojść do gwałtownych burz i opadów deszczu. Tam zetkną się dwie masy powietrza. Podczas burz w porywach osiągnie prędkość do 80-100 kilometrów na godzinę.

Jak długo będą upały?

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja, że upały nie potrwają długo. Obecnie przez Polskę przechodzi fala afrykańskiego upału, która w ostatnich dniach dotknęła m.in. Francję i Hiszpanię czy Wielką Brytanię. Jednak już od wtorku w całym kraju będzie chłodniej.

Niemniej jednak przez weekend w Polsce zaobserwowano tropikalne noce, w trakcie której temperatura nie spada poniżej 20 stopni Celsjusza. Takie noce w Polsce w przeszłości były rzadkością. Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w Warszawie w latach 1951-2010 było ich siedemnaście. Obecnie w Warszawie średnio w roku występują zaledwie 2 takie noce, zaś we Wrocławiu i Szczecinie jedna. Są jednak miasta, gdzie pojawiają się one jeszcze rzadziej, np. w Krakowie raz na 5 lat, zaś w Zakopanem co 10 lat.

Czytaj także: https://natemat.pl/420160,polske-czekaja-tropikalne-noce-temperatura-w-weekend-wzrosnie-do-36-stopni