Kaczyński w tym tygodniu odejdzie z rządu? Pojawiła się data i nazwisko jego następcy

Natalia Kamińska
20 czerwca 2022, 18:22 • 1 minuta czytania
Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się coraz to nowe daty rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego oraz osób, które te zmiany dotkną. Tym razem z rządu - i to już w środę - ma zniknąć sam Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński ma odejść z rządu. Fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Jak dowiedziało się Radio Zet, do zapowiadanej od kilku tygodni rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego dojdzie w najbliższą środę, 23 czerwca, po południu.

Kaczyński ma odejść z rządu Morawieckiego

"Najważniejszą zmianą będzie odejście z rządu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Wicepremierem i przewodniczącym Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych zostanie Mariusz Błaszczak, który nadal będzie też szefem MON" - czytamy na stronie stacji.

Dodatkowo, w ramach rekonstrukcji gabinetu Mateusza Morawieckiego, dojdzie też do awansu dotychczasowego sekretarza stanu i szefa zastępcy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Zbigniewa Hoffmana. Zostanie on ministrem. Jednak stacji nie udało się ustalić, czy chodzi o ministra konstytucyjnego, czy też ministra w Kancelarii Premiera.

Dodajmy, że prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP w zeszłym tygodniu powiedział, że "w bardzo krótkim czasie" zrezygnuje "ze stanowiska w rządzie". - Nie chcę być wicepremierem, który głównie zajmuje się działalnością partyjną - wyjaśnił swoje satnowisko.

Prezes PiS miał przedłużyć obecność w rządzie przez wojnę w Ukrainie

Kaczyński nie tylko w tym wywiadzie mówił o odejściu z rządu. Nie tak dawno w radiowej Trójce był pytany, jakie są dalsze plany dotyczące jego przyszłości w rządzie. - Proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Sprawy niepewne i odległe nie powinny być omawiane. Dzisiejszy dzień będzie ważny dla tej decyzji - powiedział wówczas Kaczyński. Później odniósł się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie.

Czytaj także: Kaczyński o mediach jako "kuli u nogi". Ekspert: Odniesienie rodem z propagandy PRL

- Ja bym nie był dłużej w rządzie, gdyby nie wojna. Ale wojna trwa - zobaczymy. Sprawa jest do rozważenia - dodał polityk.

Prezes PiS odniósł się także do sytuacji w rządzie i radzenia sobie z kryzysami. Jak powiedział, rządowi "idzie całkiem dobrze", a "zapowiedzi burzy, katastrofy i opowieści o klęskach są po to żeby pogrążyć władzę, nawet kosztem społeczeństwa".

Czytaj także: Kaczyński po tym pytaniu zaczął pouczać dziennikarzy. Zareagował stanowczo

- Bardzo bym prosił opozycję, jeśli ją w ogóle można o coś prosić, no bo przecież sama ogłasza, że jest totalna (...) żeby jednak tego rodzaju metod nie stosowała - stwierdził wówczas.

Czytaj także: https://natemat.pl/419515,jaroslaw-kaczynski-odchodzi-z-rzadu-wyjasnil-dlaczego-jeszcze-pelni-urzad