Smalec, olej rzepakowy, oliwa z oliwek, a może masło. Który tłuszcz jest zdrowy?
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Czy są tłuszcze, których należałoby unikać? Jak tłumaczy Kamil Paprotny, tak, tych, które są złej jakości. Jeśli mówimy o zdrowym odżywianiu, to – co ciekawe w przypadku tłuszczów – mówi się nie o ich ilości, a właśnie o jakości.
Jakich tłuszczów unikać?
– Jedne tłuszcze będą nam pomagać w utrzymaniu zdrowia, inne bardzo przeszkadzać. Najgorsze są tzw. tłuszcze trans, czyli te, które znajdziemy np. w słodyczach. W składzie są one oznaczone jako częściowo utwardzone. Powinniśmy ograniczyć je w diecie do zera. Te tłuszcze, które są całkowicie utwardzone, są utwardzone do kwasów nasyconych, więc z nimi nie ma większego problemu. Choć kwasy tłuszczowe nasycone w dużej ilości też będą działać niekorzystnie na nasz organizm – wyjaśnia dietetyk kliniczny.
To nie oznacza, że powinniśmy pożegnać się ze wszystkimi słodyczami, zależy to zwyczajnie od ich składu, a co za tym idzie – jakości. Oczywiście słodycze i tak powinny być spożywane sporadycznie, a nie jako posiłek, kiedy np. nie mamy czasu.
– W składzie żywności tłuszcze, których powinniśmy unikać, będą pojawiały się jako tłuszcz palmowy, tłuszcz kokosowy lub tłuszcze częściowo i całkowicie utwardzone. To będą wszystko tłuszcze nasycone. Tłuszcze częściowo utwardzone to tzw. tłuszcze trans, które całkowicie powinniśmy wyeliminować – podkreśla nasz rozmówca.
Dodaje, że olej palmowy i olej kokosowy są to oleje roślinne, ale o bardzo dużej zawartości kwasów tłuszczowych nasyconych. Nie są może tak szkodliwe jak np. masło, ale w dalszym ciągu są to tłuszcze nasycone, które podnoszą poziom lipoproteiny LDL i zwiększają ryzyko sercowo-naczyniowe.
Czasami mamy taką sytuację, że osoby szczupłe, w miarę dobrze odżywiające się, mają zbyt wysoki cholesterol. – Może tak być wtedy, kiedy np. za często sięgają po słodycze lub zjadają duże ilości masła albo smażą na maśle klarowanym – wyjaśnia Kamil Paprotny.
Na czym smażyć?
Jeśli chodzi o smażenie, kiedyś panował pogląd, że najlepszy jest smalec. Jak się okazuje, smalec jest bardzo stabilnym tłuszczem, ma dość dużo kwasów jednonienasyconych, które są najlepsze do smażenia, więc do smażenia wcale nie jest to zły wybór.
– Do smażenia nadają się kwasy tłuszczowe nasycone, oleje z kwasami jednonienasyconymi, a najgorsze będą te zawierające kwasy wielonienasycone. Oleje, które absolutnie nie nadają się do smażenia, to olej lniany czy oleje pochodzenia rybnego – podkreśla nasz rozmówca.
Oczywiście to nie oznacza, że te tłuszcze są niezdrowe, tym bardziej, kiedy stosujemy je "na zimno".
– Olej słonecznikowy do smażenia nie będzie dobry, ale już dodany do surówki będzie zdrowy, choć jego też nie powinno się nadużywać. Olej lniany, olej rzepakowy nierafinowany również będzie dobrym wyborem do surówki. Olej rzepakowy nierafinowany będzie jednym z najlepszych wyborów do surówki zaraz obok oliwy z oliwek. Oleje z avocado, z pestek winogron czy z czarnuszki też powinny być stosowane tylko na zimno – mówi dietetyk.
Przy wyborze tłuszczów nie warto zatem ulegać modzie, warto za to słuchać naukowców i dietetyków klinicznych. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jakie tłuszcze wybierać, żeby odżywiać się zdrowo, zapraszamy do obejrzenia podcastu "Zdrowie bez cenzury". Gościem tego odcinka jest Kamil Paprotny, dietetyk kliniczny. Prowadzi Anna Kaczmarek.
OBEJRZYJ: