Niesamowite spotkanie polskiego olimpijczyka. Meronk zagrał razem z Tigerem Woodsem
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Adrian Meronk to pierwszy Polak, który wygrał tuniej DP World Tour
- Polski golfista miał okazję trenować z legendarnym Tigerem Woodsem
- Meronk weźmie udział w turnieju The Open w dniach 14-17 lipca
Polska nie ma wielkich tradycji w przypadku światowego golfa. Od kilku lat regularnie po szczeblach zawodowej kariery wspina się jednak Adrian Meronk. W ubiegłym roku zadebiutował podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Występujący od 2016 roku w seniorskich turniejach golfista nie odniósł w japońskiej stolicy większego sukcesu, ale zapisał się na kartach polskiego ruchu olimpijskiego.
Warto dodać, że golf to dyscyplina, która powróciła do grona olimpijskiego po dłuższej przerwie, dokładnie podczas igrzysk w Rio de Janeiro (2016). Po raz pierwszy golfiści pojawili się na olimpijskim polu w 1900 w Paryżu, a następnie w 1904 w amerykańskim Saint Louis. Później nastąpiła przerwa właśnie aż do... 2016 roku.
W 2022 roku Meronk odniósł swój największy sukces w karierze. Polak zwyciężył w zawodach z cyklu DP World Tour. Meronk okazał się najlepszy podczas Horizon Irish Open, zapisując się jako pierwszy polski zawodnik w historii, który dokonał takiej sztuki.
Trening z Tigerem Woodsem
Przed zawodowymi golfistami kolejne wielkie wyzwanie w kalendarzu - The Open. To najstarszy z czterech golfowych tzw. wielkich szlemów. Jest jedynym turniejem majors rozgrywanym poza USA. Światowa czołówka rywalizuje na polach golfowych w Irlandii Północnej, dokładnie w Royal Portrush Golf Club.
- Każdy golfista marzy, żeby zagrać w tej edycji. A z tego, co wiem, zostało już sprzedanych 300 tysięcy biletów. Ma być Tiger Woods. Szykuje się święto golfa - mówił kilkanaście dni temu Meronk w rozmowie z TVP Sport.
Pula nagród w turnieju, który w tym roku odbędzie się po raz 150., to prawie 10 milionów funtów. Rywalizacja zaplanowana jest na 14-17 lipca.
Meronk podczas przygotowań do turnieju miał okazję odbyć szczególny trening. Polski golfista natrafił bowiem na legendarnego Tigera Woodsa, z którym wspólnie potrenował. Meronk spotkał Amerykanina na jednym z dołków golfowego pola, zapytał o możliwość towarzyszenia i ku uciesze - mógł porywalizować z najsłynniejszym zawodnikiem w dziejach dyscypliny.
- Zapytałem, czy mogę dołączyć do jego treningu. Z uśmiechem przyznał, że jak najbardziej. Nie byłem zdenerwowany samą kwestią zadania pytania, propozycji, ale przyznaję, że lekko zadrżała ręka podczas pierwszego uderzenia - stwierdził Meronk, opisując całą sytuację.
Woods to pięciokrotny zwycięzca The Masters Tournament. Po raz ostatni Amerykanin zwyciężył w 2019 roku. Na przełomie sezonów 2000/2001 skompletował również tzw. Tiger Slam, czyli wygrał cztery turnieje major z rzędu. Woods to także postać, która wielokrotnie znajdowała się na czele listy "Forbesa" w kategorii najlepiej zarabiających sportowców.