Absurdalne słowa Bąkiewicza. Wygłosił kłamliwe przemówienie o Powstaniu Warszawskim

Natalia Kamińska
01 sierpnia 2022, 19:48 • 1 minuta czytania
1 sierpnia 2022 roku przypadła 78. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Przez Warszawę – mimo sprzeciwu władz stolicy – przeszedł marsz organizowany przez skrajnych nacjonalistów. Przemówienie wygłosił m.in. Robert Bąkiewicz, który zakwestionował fakt, że powstańcy walczyli z nazistami.
Robert Bąkiewicz wygłosił kłamliwe przemówienie. Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Bąkiewicz wygłosił kłamliwe przemówienie

- Niech nikt nam nie wmawia, że walczyliśmy tutaj jako Polacy z nazistami. Niech nikt nam nie wmawia, że walczyliśmy o tę równość rewolucyjną, którą próbowano nam tutaj zaproponować - przekonywał uczestników przemarszu Robert Bąkiewicz.

Zaatakował przy tym swoich oponentów. - Dzisiaj jest wielu małych ludzi, którzy chcą tę ideę państwa niepodległego i suwerennego niszczyć - mówił.

- Są to ludzie, którzy uderzają w podstawy naszego bytu narodowego. A my chcemy dzisiaj iść i godnie naśladować powstańców - stwierdził Bąkiewicz, dodając, "ma jeden postulat", którym jest "postulat odrodzenia patriotyzmu, który pobudzi ducha narodowego".

Na marszu Bąkiewicza jak zwykle pojawiły się nienawistne hasła

Dziennikarze obecni na marszu zwracali uwagę na nienawistne hasła i transparenty, jakie przynieśli ze sobą uczestnicy. Wymierzone one były m.in. w społeczność LGBT+ oraz prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Czytaj także: Kliczko spotkał się z powstanką warszawską. "Jest pani moim idolem"

Przypomnijmy przy tym, że Bąkiewicz w przeszłości atakował powstankę Wandę Traczyk-Stawską, ale ona nie pozwoliła mu się obrażać.

– Milcz, głupi chłopie! Milcz, chamie skończony! Bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to jestem, żeby wołać w ich imieniu. Nigdy nikt nie wyprowadzi mojej ojczyzny z Europy. Europa to także moja matka - zwróciła się do Bąkiewicza Traczyk-Stawska, kiedy próbował ją zagłuszyć podczas jednej z prounijnej manifestacji.

Powstańcy są przeciw marszowi Bąkiewicza

Z kolei w weekendowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" powstanka stwierdziła: "Marsz Powstania Warszawskiego nie powinien być imprezą cykliczną. Skandalem jest to, co robią narodowcy".

Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku o godz. 17:00, określanej jako godzina "W" (W jak Wolność). Trwało 63 dni do 3 października 1944 roku. Było bohaterskim wystąpieniem zbrojnym przeciwko okupującym Warszawę wojskom hitlerowskim.

Historia Powstania Warszawskiego

Powstanie zorganizowała Armia Krajowa w ramach akcji "Burza". Była to największa operacja militarna w dziejach AK. Dowództwo planowało wyzwolić stolicę Polski własnymi siłami, jeszcze przed wkroczeniem do Warszawy Armii Czerwonej. Rosjanie jednak nie pomogli Polakom, a czekali po drugiej stronie Wisły.

Przez ponad dwa miesiące zginęło lub zaginęło około 10 tys. polskich żołnierzy. Śmierć poniosło około 150-200 tys. cywilnych mieszkańców Warszawy. Stolica była kompletnie zniszczona. Historycy nadal spierają się ws. oceny tego zrywu.

Czytaj także: https://natemat.pl/428803,78-rocznica-wybuchu-powstania-warszawskiego-godzina-w