"Wiadomości" szukają wpisu Tuska o Powstaniu. Absurdalny materiał TVP i wpis pracownika stacji
"Wiadomości" TVP dwoją się i troją, żeby przedstawić Donalda Tuska tak, jak widzi go partia rządząca, czyli jako uosobienie zła. Tym razem postanowiono zestawić "proniemieckość" lidera PO z faktem, że nie opublikował nic w mediach społecznościowych w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
W ten sposób powstał materiał "Komu przeszkadza polski patriotyzm?", który został wyemitowany we wtorkowym głównym wydaniu programu. Tuskowi wytknięto, że mimo że jest tak aktywny w mediach społecznościowych, to tego dnia nie zamieścił nic nawiązującego do tej ważnej daty.
– Przewodniczący Platformy Obywatelskiej przez cały dzień uroczystości rocznicowych nie odniósł się w przestrzeni publicznej do tej niezwykłej daty. Donald Tusk nie oddał czci bohaterom, nie umieścił żadnego wpisu w mediach społecznościowych, z których tak chętnie korzysta – punktował lidera PO autor materiału Konrad Warzocha.
Tusk odniósł się do oskarżeń TVP i stwierdził, że nic nie publikował przez skromność. – Prawdziwym problemem jest dzisiaj nie to, że Tusk nie pchał się tak jak niektórzy PiS-owscy politycy przed kamery, tylko stanąłem, tak jak wszyscy Warszawiacy o godzinie 17.00 na ulicy. Polityków było tam aż nadto – stwierdził były premier.
Po emisji materiału szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej TVP Jarosław Olechowski także przystąpił do "śledztwa" swojej stacji i podsumował tłumaczenie Tuska.
">>Stanąłem o godzinie 17 na ulicy<< mówi Donald Tusk o udziale w 78. rocznicy Powstania Warszawskiego. Dziwne, że nikt tego nie uwiecznił. Przecież w przeszłości wystarczyło, że Tusk przejechał się hulajnogą albo poszedł na dworzec kolejowy i socjalmedia zalewała fala jego zdjęć" – napisał z ironią Olechowski.
Wraca fragment z "für Deutschland"
Ale TVP we wtorek poszło jeszcze dalej. Fakt braku posta Tuska o powstaniu zestawiono z opinią "polityków prawicy" o "proniemieckości" lidera PO.
– "To naturalna kolej rzeczy" ironizują politycy polskiej prawicy. "Ktoś, kto jest tak proniemiecki, jak Tusk, siłą rzeczy ma kłopot z gratulowaniem Polakom patriotyzmu – mówi w materiale autor Konrad Warzocha, a jego wypowiedź okraszona zostaje wstawką z Tuskiem, który po niemiecku gratuluje naszym sąsiadom zza Odry.
"Wasza sztuka rządzenia była błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, lecz dla całej Europy" – to dłuższa część fragmentu przemówienia Tuska, z którego "Wiadomości" TVP często puszczały samo "für Deutschland", które wypowiadał polityk.
Jednak ta wypowiedź jest znacznie dłuższa i padła w zupełnie innej sytuacji, niż sugeruje się to widzom stacji. Pochodzi z przemówienia wygłoszonego przed delegatami niemieckiej Unii Chrześcijańsko Demokratycznej (CDU) ze stycznia 2021 roku.
W związku z tym, sformułowanie "wasze rządy" odnosiło się do rządów ugrupowania politycznego Tuska w parlamencie UE, czyli Europejskiej Partii Ludowej, której był wówczas przewodniczącym.
To jednak nie przeszkadza TVP, żeby wklejać materiał wszędzie tam, gdzie buduje się wokół Donalda Tuska wizerunek "stronnika Berlina". Stąd nie dziwią kolejne słowa, które padają w materiale Warzochy. – Potrafił gratulować Niemcom po niemiecku, partia niemiecka jest błogosławieństwem dla Europy. Nie może takich słów powiedzieć nie będąc w sprzeczności z samym sobą, o Powstaniu Warszawskim – wtórował pracownikowi TVP poseł PiS Piotr Kaleta.