Nowa afera wokół premierki Finlandii. Było pokazywanie biustu w rządowej rezydencji
- Kolejny raz premierka Finlandii Sanna Marin musiała tłumaczyć się ze swojego życia prywatnego
- Poszło o zdjęcie zrobione w rządowej rezydencji podczas jej urlopu. Są na nim dwie topless kobiety, które się całują
Podczas wtorkowego spotkania z mediami premierka Sanna Marin przeprosiła za zdjęcie zrobione w Kesäranta, które zostało rozpowszechnione w mediach społecznościowych. – Przepraszam. Uważam, że to zdjęcie nie powinno było zostać zrobione – powiedziała dziennikarzom polityczka z Finlandii.
O jakie zdjęcie chodzi? Fotografia przedstawia dwie kobiety, które się całują. Miejsce wyglądało na oficjalną rezydencję premierki w Kesäranta. Kobiety na zdjęciu podniosły koszulki tak, że mają odkryte piersi. Mają też znak z napisem Finlandia.
To, że jest to rezydencja, gdzie Marin mieszka, premierka potwierdziła we wtorek mediom. Zdjęcie zostało zrobione po festiwalu w Ruisrock. W tym czasie Marin zaprosiła do Kesäranty gości. Kesäranta to oficjalna rezydencja premiera Finlandii, położona jest w Helsinkach.
Premierka Finlandii bawiła się na festiwalu podczas urlopu
Ruisrock odbył się w dniach 8-10 lipca. Ruisrock jest jednym z najstarszych festiwali rockowych w Europie. Jest on organizowany od 1970 roku na wyspie Ruissalo w Turku, w południowo-zachodniej Finlandii. Pojawią się tam wtedy największe gwiazdy rocka i metalu.
Marin była w tym czasie na letnich wakacjach. – Korzystaliśmy z sauny, pływaliśmy, spędzaliśmy czas w saunie i na podwórku – opowiedziała.
Przypomnijmy, że w mediach w ostatnim czasie pojawiły się dwa wideo dotyczącej premierki Finlandii. Pierwszy z nich pokazuje znane już wszystkim sceny na domówce, a drugi taniec polityczki w jednym z tamtejszych klubów. Wtedy też zaczęto podejrzewać premierkę Finlandii o zażywanie narkotyków. To się nie potwierdziło.
Test potwierdził, że Marin nie zażywała narkotyków
W poniedziałek poznaliśmy wynik badania. "Test narkotykowy przeprowadzony przez premierkę Finlandii Sannę Marin nie wykazał żadnych nielegalnych substancji" – taką informację przekazał fiński rząd.
– Próbka moczu Marin została zbadana na obecność różnych narkotyków, takich jak kokaina, amfetamina, marihuana i opioidy – powiedziała agencji AFP Iida Vallin, która jest doradczynią fińskiej premierki. Rząd Finlandii przekazał ponadto, że test na obecność narkotyków pobrany został od Sanny Marin 19 sierpnia 2022 roku.
Marin jeszcze przed badaniem zapewniała, że nie brała żadnych narkotyków. – Nie zrobiłam nic nielegalnego – powiedziała kilka dni temu dziennikarzom w Helsinkach. – Nawet w okresie nastoletnim nie stosowałam żadnych narkotyków – dodała.