Był medalistą MŚ i legendą kolarstwa. Niespodziewanie odszedł Grzegorz Jaroszewski

Alan Wysocki
24 sierpnia 2022, 18:32 • 1 minuta czytania
Polski Związek Kolarski przekazał przykre informacje o śmierci Grzegorza Jaroszewskiego. Dwukrotny medalista Mistrzostw Świata zmarł w wieku 67 lat. W mediach udostępniono informacje o planowanej ceremonii pogrzebowej. Rodzina zamiast kwiatów, prosi o datki na hospicjum w Żyrardowie.
Nie żyje Grzegorz Jaroszewski. Legenda kolarstwa miała 67 lat. Fot. Żyradowskie Towarzystwo Cyklistów

Nie żyje Grzegorz Jaroszewski. Kolarz zmarł w wieku 67 lat

"Polski Związek Kolarski z głębokim żalem informuje, iż w dniu 22 sierpnia 2022 roku w wieku 67 lat zmarł Grzegorz Jaroszewski" – brzmi początek oficjalnego oświadczenia, opublikowanego w sieci przez PZK.

Ostatnie lata Grzegorz Jaroszewski spędził z dala od blasku fleszy. Jego największe osiągnięcia kolarskie przypadają na okres Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, choć nawet teraz jego śmierć jest niepowetowaną stratą dla środowiska.

Świadczy o tym między innymi pomnik w Alei Sław Kolarstwa w Sobótce, którym uhonorowano go jeszcze w 2016 roku.

Co więcej, choć ostatni raz brał udział w krajowych i międzynarodowych zawodach w 1988 roku, wciąż określa się go mianem "legendy" oraz "najwybitniejszego w swojej dziedzinie".

Jaroszewski był 10-krotnym mistrzem Polski w kolarstwie przełajowym i dwukrotnym medalistą Mistrzostw Świata. Po raz pierwszy tytuł zdobył w 1977 roku, a po raz ostatni utrzymał go w 1987 roku. W tym czasie nikt nie był w stanie podważyć jego pozycji. W 1980 roku zdobył zaś brązy medal na MŚ, a w 1981 przywiózł do kraju srebro.

"Zamiast kwiatów, zbiórka na hospicjum"

"8-krotny zwycięzca w klasyfikacji najlepszych przełajowców Dziennika Ludowego i PZKol (1977-1980, 1982-1985). Zdobywca Pucharu Niemiec "open" (1986 Berlin)" – możemy przeczytać w komunikacie Polskiego Związku Kolarskiego.

Szereg zasług 67-letniego gwiazdora sprawił, że w 1981 roku zajął 8. miejsce w plebiscycie na najlepszego Sportowca Polski, prowadzonego przez "Przegląd Sportowy".

Jaroszewski zakończył karierę po transformacji ustrojowej, jednak nie przestał pasjonować się kolarstwem. W 1996 roku powołał do życia Żyrardowskie Towarzystwo Cyklistów, które działa do dziś.

Sportowca żegnają także internauci. "To legenda polskiego kolarstwa przełajowego", "Dziękujemy za wszystkie emocje", "Żegnaj legendo", "Spoczywaj w pokoju" – czytamy w mediach społecznościowych.

O planowanych uroczystościach pogrzebowych poinformowało opinię publiczną Żyrardowskie Towarzystwo Cyklistów. Msza święta w intencji zmarłego odbędzie się 29 sierpnia w parafii Przemienienia Pańskiego w Międzyborowie.

Jaroszewski zaś zostanie pochowany na cmentarzu parafii św. Karola Boromeusza w Żyrardowie. "Zgodnie z wolą rodziny, zamiast kwiatów, na pogrzebie będzie przeprowadzona zbiórka na budowę Hospicjum w Żyrardowie" – czytamy.