Milik oficjalnie piłkarzem Juventusu. Polscy napastnicy królami okienka transferowego
- Arkadiusz Milik powraca do włoskiej Serie A po 1,5 roku przerwy
- W barwach Juventusu Turyn Polak zagra z numerem 14
- We Włoszech Milik występował w przeszłości dla SSC Napoli
Jeszcze na dobre nie ochłonęliśmy po transferze Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony, a letnie okienko transferowe przyniosło kolejny hit z udziałem polskiego piłkarza. Tym razem mowa o Arkadiuszu Miliku, który po 1,5 roku pobytu w Olympique Marsylia, powraca do włoskiej Serie A. Napastnik reprezentacji Polski został w piątek oficjalnie piłkarzem Juventusu Turyn, o czym poinformował turyński gigant.
Jeszcze w czwartek pojawiały się zdjęcia ukazujące Milika, który w Turynie przechodził szczegółowe badania przed podpisaniem kontraktu z Juve. Stara Dama chciała się upewnić, że ze zdrowiem polskiego napastnika jest wszystko w porządku, zanim parafuje umowę. Całość była jednak formalnością, bo Milik w ostatnich miesiącach wyglądał całkiem nieźle.
Warto przypomnieć, że dla wychowanka Rozwoju Katowice powrót do ligi włoskiej, to plan, jaki sam zawodnik zakładał sobie - decydując się na 1,5 roczne wypożyczenie do Francji.
Wcześniej na Półwyspie Apenińskim Milik grał dla SSC Napoli. W klubie z Neapolu Milik rozegrał 93 mecze, w których zdobył 38 goli. Polak występował na boiskach Serie A oraz w europejskich pucharach w Napoli - w latach 2016-21. To właśnie z byłego klubu Diego Maradony przeniósł się do Marsylii.
OM okazało się dla Milika miejscem, w którym stał się gwiazdą (choć ponownie złapał kontuzję), ale popadł również w konflikt z trenerem Jorge Sampaolim. Ostatecznie Polak w barwach francuskiego klubu podczas 1,5 roku pobytu w 55 meczach zdobył 30 goli. Milik był zdecydowanie najlepszym strzelcem OM.
Kibice Napoli wściekli na Milika?
Jeszcze przed podpisaniem kontraktu Polaka w Turynie media informowały o rodzaju porozumienia pomiędzy Olympique a Juventusem. Mowa była o wypożyczeniu, które docelowo miałoby się zakończyć przymusowym wykupieniem za 10 milionów euro. Na oficjalnej stronie klubu faktycznie można przeczytać o opcji z wypożyczeniem.
Turyńczycy najprawdopodobniej chcą się zabezpieczyć na wypadek kontuzji Polaka, które w trakcie kariery nie opuszczają zdolnego napastnika. W Juventusie Milik zagra z numerem 14 na koszulce, w klubowym sklepie są już dostępne trykoty. Co ciekawe, w turyńskim klubie występuje również inny Polak, bramkarz Wojciech Szczęsny.
Milik przenosząc się do Juventusu, zrobił niemiłą niespodziankę kibicom z Neapolu. Były pracodawca Polaka, SSC Napoli, to jeden ze zwaśnionych kibicowsko teamów ze Starą Damą. Należy się spodziewać, że fani z Neapolu będą "ciepło" witać swojego ulubieńca z przeszłości. Milik był bowiem szanowanym piłkarzem w klubie, w którym nadal występuje Piotr Zieliński.
Oprócz OM i Napoli, polski napastnik występował jeszcze m.in. w Górniku Zabrze, Ajaksie Amsterdam, Bayerze Leverkusen, czy FC Augsburg. W seniorskiej reprezentacji Polski rozegrał 62 mecze, w których zdobył 16 goli.
Juventus swój najbliższy mecz rozegra w sobotę. Rywalem turyńczyków będzie AS Roma. Początek spotkania w ramach 3. kolejki Serie A o godzinie 18:30.