Świątek przed US Open opowiedziała o ostatnich porażkach. "Byłam naprawdę zdenerwowana"

Maciej Piasecki
28 sierpnia 2022, 09:53 • 1 minuta czytania
Iga Świątek spotkała się z przedstawicielami mediów przed rozpoczynającym się w poniedziałek US Open. Polka odpowiedziała na wiele pytań, opowiadając m.in. o kilku porażkach z ostatnich tygodni. Liderka rankingu WTA szczerze przyznała, że to nie był dla niej łatwy czas.
Iga Świątek w najbliższy wtorek (tj. 30 sierpnia) rozpocznie zmagania w wielkoszlemowym US Open. Fot. MATTHEW STOCKMAN/Getty AFP/East News

Już od poniedziałku kibiców tenisa czekają kolejne, wielkie emocje. W kalendarzu sezonu rozpocznie się bowiem ostatni z wielkoszlemowych turniejów. Mowa o US Open, gdzie będzie można podziwiać najlepsze tenisistki i najlepszych tenisistów globu. Wśród tego grona nie zabraknie polskich akcentów, na czele z Igą Świątek oraz Hubertem Hurkaczem.

Polska liderka rankingu WTA przed startem rywalizacji na kortach w Nowym Jorku, odpowiednio wcześniej pojawiła się w Stanach Zjednoczonych. Świątek m.in. wzięła udział w pokazowym meczu, w którym w deblu mogła zagrać ze swoim idolem, Rafaelem Nadalem.

Wydarzenie miało szczytny cel, bo cały przychód został przekazany na wsparcie Ukrainy, od ponad pół roku broniącej się przed agresją rosyjskich wojsk.

Polka wzięła również udział w US Open Media Day, gdzie odpowiedziała na wiele pytań ze strony dziennikarzy. Ostatnie tygodnie nie są proste dla Świątek, liderka światowych list niespodziewanie przegrała kilka spotkań.

Jej występy w Warszawie, Toronto oraz Cincinnati nie zakończyły się udanie, kolejno ogrywały 21-latkę: Caroline Garcia, Beatriz Haddad Maia oraz Madison Keys.

– Czuję, że ostatnie kilka tygodni podczas turniejów w Toronto i Cincinnati, były dla mnie bardzo gorączkowe. Byłam naprawdę zdenerwowana. Kiedy tu przyjechałem, było mi łatwiej się wyluzować, może dlatego, że przegrałam te turnieje, a teraz mogę obniżyć swoje oczekiwania i skupić się na poprawie gry w tenisa – przyznała Świątek.

Dodatkowo dziennikarze mogli dowiedzieć się, że Polka w ostatnim czasie miała więcej możliwości, żeby poświęcić się lekturze. Wśród tytułów, które pochłonęła tenisistka z Raszyna, pojawiły się: "Wspomnienia gejszy" Arthura Goldena i "Atlas serca" Brene Brow.

– Jednym z moich głównych celów jest, żeby być konsekwentną przez całą moją karierę. Chciałabym pozostać w pierwszej dziesiątce rankingu przez długi, długi czas. Przykładowo, US Open to wciąż ten rodzaj turnieju, którego chcę doświadczać i odkrywać. Ale szczerze to kocham, każdego roku – przyznała uśmiechnięta Polka.

Świątek zaczyna US Open we wtorek

Spoglądając na drabinkę turniejową, pierwsze emocje z udziałem polskich reprezentantek i reprezentantów, będą mieć miejsce już w poniedziałek. Kamil Majchrzak oraz Magdalena Fręch wyjdą na kort rywalizować w turnieju singlowym. Polak rozpocznie o godzinie 17:00 polskiego czasu, natomiast nasza tenisistka, około 20-21.

Świątek, Hurkacz i Magda Linette - będą grać swoje mecze we wtorek. 21-latka z Raszyna pojawi się na Louis Armstrong Stadium o godzinie 17:00. O tej samej godzinie rozpocznie swój pojedynek wrocławianin.

W pierwszej rundzie Świątek zagra z Włoszką Jasmine Paolini, będącą na 57 miejscu w rankingu WTA. Co ciekawe, rywalka naszej najlepszej tenisistki ma matkę Polkę.

Hurkacz w pierwszej rundzie trafił za to na Niemca Oscara Otte. Wrocławianin będący turniejową ósemką zmierzy się z 41 rakietą świata.

Rywale Polek i Polaków na US Open 2022

Rozgrywki na US Open rozpoczynają się w poniedziałek 29 sierpnia. Wtedy na kort wyjdą panie, panowie startują dzień później. Zmagania potrwają do 11 września, a całość będzie rozgrywana w Nowym Jorku, w dzielnicy Queens na kortach USTA Billie Jean King National Tennis Center. Bardziej znanych jako Flushing Meadows.