Siatkarze odpuszczą mecz z gigantem? Mocna reakcja selekcjonera. "Tak mnie wychowano"
- We wtorek Polacy grają w finałach MŚ szlagier z reprezentacją USA
- Czy zagramy o zwycięstwo? Przed meczem pojawiły się spekulacje
- Uciął je zdecydowanie trener Nikola Grbić. Nasz plan na mecz jest jasny
Nikola Grbić, trener reprezentacji Polski, bardzo mocno podsumował wszelkie spekulacje na temat możliwych scenariuszy meczu z Amerykanami. Pojawiły się głosy, że nasz zespół powinien zagrać z USA na pół gwizdka, bo wtedy łatwiej będzie mu przedrzeć się do fazy finałowej mundialu. Serb na odprawie z siatkarzami uciął wszelkie spekulacje i wyjaśnił drużynie, jakie podejście preferuje.
ZOBACZ WYNIKI I TERMINARZ MISTRZOSTW ŚWIATA SIATKARZY 2022 >>>
– Jestem trenerem, ale też nauczycielem. Mam większe doświadczenie od moich graczy, również życiowe. Chcesz zostać mistrzem? Musisz wygrywać z każdym. Jak mógłbym mówić moim siatkarzom, żeby nie wygrali? – dziwił się Nikola Grbić zapytany przez dziennikarzy o to, jak zagrać z Amerykanami. I przypomniał mundial z 2010 roku, który zamienił się w jedną wielką kombinację, bo pozwolił na to szalony włoski regulamin.
– To była hańba dla siatkówki – ocenił twardo nasz selekcjoner w rozmowie z dziennikarzami.
Podobne słowa powtórzył siatkarzom w trakcie odprawy przed meczem.
– Zapewne dziennikarze pytali was o ten mecz. O ćwierćfinały, o to czy powinno się go wygrać czy nie, żeby uniknąć Amerykanów w kolejnej fazie. Bo jeśli przegramy, możemy ich uniknąć na tym etapie. Ja odpowiedziałem na podstawie tego, czego doświadczyłem jako zawodnik i jako trener. Moje podejście jest takie: od dziecka uczono mnie, żeby dawać z siebie wszystko, żeby wygrywać i być najlepszym – mówił Nikola Grbić.
– Tak mnie wychowano, tak postrzegam siatkówkę. Nigdy nie usłyszycie ode mne: nie dawaj z siebie wszystkiego. Z kilku powodów. Po pierwsze: to sprzeczne z tym, w co wierzę. Po drugie: gdybym tak zrobił, to pokazałbym, że w was nie wierzę. A także, że uważam, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy. Że mamy się kogoś obawiać – dodał nasz selekcjoner.
Jaki ma plan na ten mecz i w ogóle na cały turniej? Bardzo prosty. – Nie obchodzi mnie, z kim mamy zagrać w kolejnej fazie. To rywale mają się obawiać, jak uniknąć nas. Chcę, żebyśm zagrali naszą najlepszą siatkówkę i wygrali 3:0, jeżeli to będzie możliwe – powiedział zdecydowanie Nikola Grbić. I z takim nastawieniem nasi siatkarze zagrają we wtorek o pierwsze miejsce w grupie C finałów MŚ.
Spotkanie Polska - USA w trzeciej kolejce fazy grupowej mistrzostw świata odbędzie się we wtorek 30 sierpnia w katowickim Spodku. Pierwszy gwizdek już od 20:30, transmisja w telewizji Polsat Sport oraz na antenie TVP Sport.