Awantura w Sejmie. Ojciec Giertycha domaga się przeprosin.
Ciąg dalszy awantury sejmowej. Ojciec Giertycha domaga się przeprosin od Kaczyńskiego. Fot. Adam Jagielak/Wprost/East News/ Kolaż: naTemat.pl
Reklama.

Relacje Romana Giertycha i Jarosława Kaczyńskiego zmieniły się diametralnie na przestrzeni lat. W przeszłości współpracowali, dziś są zaciekłymi przeciwnikami. Sprawa nabrała tempa po ostatnich wydarzeniach w Sejmie, gdzie Kaczyński publicznie zaatakował Giertycha, nazywając go z mównicy sejmowej "sadystą".

Ojciec posła KO uważa, że zarzuty wobec jego syna są bezpodstawne i to prezes PiS powinien przeprosić i ponosić odpowiedzialność za atmosferę politycznego napięcia. – Syn twierdzi, że winę (red. za śmierć Skrzypek) ma Kaczyński, że to oni rozmawiali przed śmiercią – mówi w rozmowie z "Super Expressem" Maciej Giertych.

Posłowie KO składają zawiadomienie do prokuratury

Roman Giertych oraz inni posłowie Koalicji Obywatelskiej zdecydowali się na kroki prawne. W związku z sejmową awanturą zgłosili do prokuratury sześciu polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy publicznie oskarżali Giertycha o morderstwo. Na liście znaleźli się:

  • Jarosław Kaczyński,
  • Przemysław Czarnek,
  • Bartosz Kownacki,
  • Antoni Macierewicz,
  • Iwona Arent,
  • Anna Krupka.
  • Posłowie KO uznali, że oskarżenia są nie tylko nieprawdziwe, ale także godzą w dobre imię Giertycha.

    Kaczyński nie wycofuje swoich słów

    Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński nie zamierza przepraszać. W czwartek, przed wejściem do prokuratury, gdzie został przesłuchany jako świadek, powiedział: "Giertych to człowiek, który mam nadzieję, resztę życia spędzi w więzieniu".

    Maciej Giertych skomentował także pojawiające się doniesienia o rzekomych więzach rodzinnych między jego synem a Kaczyńskim. Poseł KO podczas awantury rzucił słowa w stronę prezesa PiS o "wuju". – To brzmi jak jakaś piąta woda po kisielu. Nic z tego nie wynika – podsumował Giertych senior, jednoznacznie odcinając się od powiązań z Kaczyńskim.

    O "więziach rodzinnych" Giertycha i Kaczyńskiego możecie przeczytać w naszym artykule: TUTAJ.