Zwłoki miesięcznej dziewczynki w mieszkaniu na Wilanowie. Policja zatrzymała jej matkę

Dorota Kuźnik
04 września 2022, 12:49 • 1 minuta czytania
W jednym z mieszkań w Warszawie policja znalazła zwłoki miesięcznej dziewczynki. Dziecko miało kłute rany klatki piersiowej. Oprócz martwego noworodka, w mieszkaniu przebywała jeszcze dwójka dzieci z obrażeniami ciała. Podejrzana w sprawie matka dzieci została zatrzymana po kilkunastu godzinach na cmentarzu w Starych Babicach.
W Warszawie znaleziono zwłoki noworodka. "Mama chce nas pozabijać" Fot. Damian Klamka / East News

Makabrycznego odkrycia policjanci dokonali 4 września po północy. W jednym z mieszkań na Wilanowie, w łóżeczku leżał martwy noworodek. Miesięczna dziewczynka miała kłute rany klatki piersiowej.


Czytaj także: Nastolatkowie podejrzani o zabicie noworodka. Prokuratura bada sprawę

Oprócz martwego dziecka, w mieszkaniu przebywało jeszcze dwóch chłopców. Jak podaje RMF FM trzylatek miał stłuczoną głowę, a na szyi dziewięciolatka była rana cięta. Chłopcy trafili do szpitala w stanie poważnym, ale niezagrażającym życiu.

Stacja radiowa podaje, że starszy z chłopców miał w środku nocy wysłać babci SMS o treści: "Mama chce nas pozabijać". 32-letniej matki nie było w domu. Policja prowadziła poszukiwania kobiety.

W akcję poszukiwawczą zostały zaangażowane psy tropiące. Ok. godz. 16 wreszcie udało się ją zatrzymać, jak przekazał rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Kobieta ukrywała się na terenie cmentarza w Starych Babicach.

Kobieta w ciągu kilku dni zostanie przesłuchana przez prokuraturę. Rzecznik KSP zdementował informację, że policja miała wcześniej otrzymywać informacje, że w mieszkaniu na Wilanowie działo się coś niepokojącego.