25-latki są za stare dla DiCaprio i to żaden fejk. Jest teoria, skąd aktor ma taką "fanaberię"

Bartosz Godziński
06 września 2022, 18:18 • 1 minuta czytania
Memy z dziewczynami Leonardo DiCaprio nigdy nie były tak prawdziwe. Hollywoodzki gwiazdor serio nigdy (przynajmniej oficjalnie) nie umawiał się z kobietą, która ma więcej niż 25 lat. Dlaczego? Każdy się domyśla, ale pojawiła się nowa, mniej oczywista teoria spiskowa o "klubie 25" Leo.
Leonardo DiCaprio i jego ostatnia, była już dziewczyna: Camila Morrone Fot. Splash News/EAST NEWS

Camila Morrone w 2020 roku broniła różnicy wieku (23 lata) między nią a Leonardo DiCaprio. - Myślę, że każdy powinien móc umawiać się z tym, z kim chce się umawiać - mówiła w wywiadzie modelka. W zeszłym tygodniu media obiegła wieść, że rozstali się po czterech lat związku. Nie znamy dokładnych powodów zerwania, ale wiemy, że Amerykanka 16 czerwca skończyła 25 lat. Przypadek? Nikt już tak nie sądzi.

Leonardo DiCaprio się starzeje, ale jego dziewczyny nie. Ta lista to potwierdza.

Leonardo DiCaprio jest świetnym aktorem, walczy ze zmianami klimatu, ale ma pewną przypadłość, przez którą nie tylko internauci, ale i koledzy po fachu "kręcą bekę" – chociaż w zasadzie chyba nie ma tu powodów do śmiechu. Jak w 2020 roku, kiedy na rozdaniu Złotych Globów żartował sobie z niego Ricky Gervais. Powiedział, że DiCaprio zabrał dziewczynę na trwające aż trzy godziny "Pewnego razu... w Hollywood" i pod koniec filmu jego partnerka już była dla niego za stara.

Po ostatnim rozstaniu sieć dosłownie zalały memy na ten temat - i nadal powstają i prawdopodobnie nadal powstawać będą. Ludzie po prostu przestali wierzyć, że to czysty zbieg okoliczności, ale z tym facetem musi być coś nie tak (aczkolwiek zdania są podzielone). Umawiać się z młodszymi kobietami: zupełnie normalna sprawa. Skąd się jednak wzięła ta magiczna liczba 25?

Spójrzcie na listę jego byłych, odejmijcie rok dostania kosza (nie zawsze to Leo zrywał!) od rocznika, a zauważycie pewną prawidłowość. Np. z izraelską modelką Bar Refaeli rozstał się na miesiąc przed 26 urodzinami. Z niemiecką gwiazdą Toni Garn widywano go jeszcze po rozstaniu w 2017 r. i nadal łapała się w ten schemat, bo miała wtedy 25 lat.

Na powyższej liście są długoletnie partnerki Leo, z którymi pokazywał się publicznie, cykał sobie wspólne zdjęcia i chodził razem na imprezy. Ponadto w mediach znajdziemy mnóstwo plotek o jego relacjach z np. Blake Lively (romans w 2011 r. z 24-letnią aktorką), Kelly Rohrbach (widziano ich razem w 2015 r., kiedy była 25-latką), Niną Agdal (spotykał się z nią w 2016 r., gdy miała 24 lata) i wieloma innymi, które na karku miały maksymalnie ćwierćwiecze.

Leonardo DiCaprio broni swojego życia prywatnego jak lew. Zabrania o nim mówić nawet swoim dziewczynom.

Leonardo DiCaprio bardzo rzadko mówi o swoim życiu osobistym, co z jednej strony jest zrozumiałe, ale nasza wrodzona ciekawość nie daje nam spokoju. Zwłaszcza że to aktor, którego zna każdy, a pewnie i kiedyś wiele (i wielu) z nas się w nim podkochiwało. I właśnie z tamtego okresu pochodzi w sumie jego ostatnia wypowiedź na tematy uczuciowe.

W 1994 roku przeprowadzono wywiad z 20-letnim wówczas aktorem, który marzył o zakochaniu się, ale twierdził, że to jeszcze "nie ten czas". I rzeczywiście, dopiero w 1999 roku poznał swoją pierwszą poważną partnerkę, brazylijską modelkę Gisele Bündchen. Miał wtedy... 25 lat. Może właśnie stąd się wzięła ta liczba? Kto wie!

Dziennikarze też tak jakby nie zadają mu o to pytań — może z kwestii etycznych, a może po prostu DiCaprio wycina te fragmenty przy autoryzacji. Gwiazdor "Titanica" nie chce się dzielić prywatą, ale co z jego byłymi? Magazyn "Vice" w 2019 roku przeprowadzał "śledztwo" w tym zakresie.

W artykule możemy przeczytać, rzecz jasna to tylko nieoficjalne informacje, ale powtarzane od lat, że jeśli chcesz randkować z tym tajemniczym aktorem, musisz podpisać klauzulę poufności, że po rozstaniu nie będziesz o nim mówić dziennikarzom.

Podobne pisma mają, a przynajmniej mieli, dostawać też jego współpracownicy – donosił o tym "Los Angeles Times". Deklarowali w nich, że nie będą nikomu wyjawiać prywatnych informacji dla zachowania "osobistego bezpieczeństwa, dobrego samopoczucia i biznesu" gwiazdora.

Dlaczego Leo DiCaprio umawia się tylko z maksymalnie 25-latkami? Bo w głowie mu imprezy, a nie ustatkowanie się.

Jedynie jego pierwsza była – Gisele Bündchen "złamała" – umowę. Czekała na to 14 lat. W 2019 roku w wywiadzie dla "Portera" powiedziała, dlaczego zerwała z DiCaprio po pięciu latach. Okazało się, że on chciał imprezować, a ona miała problemy natury psychicznej związanymi z pracą i intensywnym stylem życia. Brała Xanax, miała myśli samobójcze, ale postanowiła w końcu zmienić swoje życie.

Gdy przestałam odurzać się papierosami, alkoholem i pracą, stałam się coraz bardziej świadoma spraw, na które wcześniej nie chciałam patrzeć. Czy byłam osamotniona w poszukiwaniu prawdziwego sensu, kiedy on wciąż był taki sam? Ostatecznie i niestety, odpowiedź brzmiała: tak.Gisele BündchenO rozstaniu z Leonardo DiCaprio

Bündchen wyszła za mąż za zawodnika NFL Toma Brady'ego w 2009 roku i ma z nim dwójkę dzieci (jest też macochą jego syna z poprzedniego związku).

Jej wersja z "imprezującym DiCaprio" pokrywa się w pewien sposób z nowymi ustaleniami "The Post". Wygadała się anonimowa osoba z otoczenia aktora.

Kiedy dziewczyny osiągną 25 lat, szukają czegoś więcej - chcą wyjść za mąż i ustatkować się. Leo tego nie chce. Nie chce rodziny i nie chce przebywać w pobliżu kobiet, które mogą wywierać na nim presję.Informator "New York Post"

"Kiedy dziewczyna go spotyka, zegar zaczynać tykać. Jeśli za kilka lat będzie za stara, już po niej. Jeśli za bardzo się zbliży, za kilka lat będzie po niej. Starzeje się, ale jego gust nie" - podał informator.

Teoria wydaje się lekko naciągana, bo nie wszystkie 25-latki, zwłaszcza obracające się w show-biznesie, chcą się ustatkować. Ta granica wieku przecież przez ostatnie lata ciągle się przesuwa. Biorąc jednak pod uwagę to, że tylko Toni Garnn była z nim przez około rok (poza przelotnymi romansami), a z pozostałymi utrzymywał kilkuletnie relacje, może faktycznie coś jest na rzeczy.

Może w pewnym momencie niezobowiązująco przy winku i serialu zapytają o ślub, a wtedy u Leo włącza się syrena alarmowa i opuszcza ten tonący statek. Nie wiem, czy kiedyś poznamy prawdę. Na pewno jednak DiCaprio zupełnie nie przejmuje się memami oraz hejterami. I nie traci czasu, bo zegar robi "tik-tak".

Ponoć już randkuje z nową dziewczyną – ukraińską modelką Marią Beregovą. Ma oczywiście 22 lata i została zapytana o plotkę w jednej z audycji radiowych, ale odmówiła (wyjaśniła, że nie może, ciekawe...). Przyznała tylko, że kocha "Titanica", choć w dniu premiery nie było jej jeszcze na świecie. Filmowi w grudniu stuknie, tak jest, 25 lat.

Czytaj także: https://natemat.pl/434464,mam-28-lat-i-jestem-za-stara-dla-leonardo-dicaprio-on-dla-mnie-tez