"Przeprosiłem już sąsiadów za ten hałas". Majdan o świętowaniu z "Małgonią" szóstej rocznicy ślubu
- W 2016 roku Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek zostali mężem i żoną
- W miniony weekend gwiazdorska para świętowała rocznicę ślubu
- Kulisami celebracji dzielili się w mediach społecznościowych
- W pewnym momencie były sportowiec zaczął opowiadać o ostrzeganiu sąsiadów przed hałasami w szaloną noc we dwoje
Historia Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana
Małgorzata Rozenek (obecnie Rozenek-Majdan), jaki i Radosław Majdan w przeszłości dwukrotnie byli w związkach małżeńskich. Historia ich miłości mogłaby posłużyć za scenariusz do komedii romantycznej.
W 2013 roku poznali się podczas premiery filmowej w jednym z warszawskich kin. Wówczas on poprosił ją o numer telefonu. Jednak dopiero po jakimś czasie umówili się na randkę. Prezenterka zaproponowała, by pojechali do domu Radosława, ponieważ nie chciała, by przyłapali ich paparazzi.
Szybko zaiskrzyło, ale zakochani przez wiele miesięcy utrzymywali swoją relację w tajemnicy przed mediami. Pierwsze informacje o ich związku pojawiły się w 2014 roku. Po kilku miesiącach zaczęli pojawiać się razem na przyjęciach. Jeszcze w tym samym roku Majdan oświadczył się swojej ukochanej.
Ich ślub odbył się 10 września 2016 roku w podwarszawskim Konstancinie i był jednym z najhuczniejszych wydarzeń polskiego show-biznesu. Ostatnio gwiazdorska para chwaliła się swoją 6. rocznicą małżeństwa.
"Sześć lat temu moja Małgorzata powiedziała TAK. Dzisiaj obchodzimy naszą rocznicę i tak sobie szczęśliwie żyjemy z naszymi dorastającymi Chłopcami i z coraz większą gromadą Psów i ptaków" - napisał Majdan.
Rozenek i Majdan w 6. rocznicę ślubu zapowiadali "hałasy"
Natomiast na InstaStory Rozenek mogliśmy zobaczyć, jak spędzają ten wyjątkowy dzień. - Takie piękne kwiaty od mojego męża ukochanego z okazji rocznicy ślubu - zachwycała się gwiazda.
- Pysiuuuuunioooo. O, lodziki, widzę, wjechały - skwitowała celebrytka na widok męża z kubełkiem, z którego wystawały dwie łyżeczki. Potem pokazali ujęcia z kanapy, gdzie zamierzali oglądać najważniejsze wydarzenia sportowe. - Moja ukochanica, z którą obchodzimy kolejną rocznicę ślubu. Ileś lat temu. Jesteśmy sześć lat po ślubie, razem prawie dziesięć. Zebrało nam się na wspominki. Ja pamiętam tylko, że była bardzo, bardzo zdenerwowana tym wszystkim jak to panna młoda. Pamiętam moją mamę, która jest skrajnym przeciwnikiem picia alkoholu przez kobiety i uważa, że kobiety nie powinny tego robić, podeszła do mnie na kolacji i powiedziała: 'Wiesz co, może byś się napiła kieliszek szampana'. Już wiedziałam, że jestem lekko nerwowa. (...) Tyle lat temu, pamiętam, była o wiele lepsza pogoda, jak jechaliśmy do ślubu - wyliczyła nowa prowadząca DDTVN. - Idziemy świętować naszą rocznicę ślubu - dodała Rozenek. - Przeprosiłem już sąsiadów za ten hałas, który się wydarzy dzisiaj - rzucił Majdan. - I nie mówisz o kibicowaniu... - wtrąciła mu żona. "Nie" - szybko padła zdecydowana odpowiedź.