Mocne wystąpienie Tuska w Poczdamie. Zaapelował do Niemców o pomoc Ukrainie i... reparacje

Diana Wawrzusiszyn
15 września 2022, 20:39 • 1 minuta czytania
Tegoroczna nagroda "M100 Media Award” została przyznana całemu narodowi ukraińskiemu. Z tej okazji podczas gali w Poczdamie laudację pod jego adresem wygłosił kanclerz Niemiec Olaf Scholz, ambasador USA w Berlinie Amy Gutmann oraz szef PO Donald Tusk. Były przewodniczący Rady Europejskiej mówił o wsparciu Ukrainy, ale nie zapomniał wspomnieć o reparacjach dla Polski.
Donald Tusk. Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Donald Tusk wzywa Niemcy do wzmożonej pomocy Ukrainie

Były przewodniczący Rady Europejskiej wygłosił mocne przemówienie, w którym wezwał Niemcy do jeszcze większej pomocy Ukrainie.

– Mam dziś obowiązek i prawo mówić głośno o heroicznej walce Ukrainy, o zbrodniach Rosji popełnianych każdego dnia tej wojny, o postawie Europy i znaczeniu jedności Europy dla przyszłości nas wszystkich, dla naszej wolności i bezpieczeństwa – zaczął swoje wystąpienie Donald Tusk.

Zaznaczył, że Ukraina ma szansę wygrać tę wojnę, ale wymaga to zwiększonego wsparcia ze strony Europy, a w szczególności największych i najsilniejszych państwa, takich jak Niemcy.

– Nie chodzi tylko o wsparcie symboliczne, ale o broń, amunicję, samoloty i czołgi. Nie ma żadnego powodu, aby w pomoc Ukrainie, takie państwa jak Niemcy, Francja czy Włochy, angażowały się mniej niż USA czy Polska – podkreślił lider PO.

"Ten konflikt jest czarno-biały"

Zdaniem Tuska tylko politycznie ślepcy mogą wypierać fakt, że Rosja prowadzi od lat wojnę z NATO i UE. Wymienił przykłady rosyjskiego sabotażu na wielką skalę: zaangażowanie w brexit, angażowanie się w wybory w USA, podburzanie społeczeństwa. Zauważył, że celem Putina jest osłabienie integracji UE.

– Ten konflikt jest czarno-biały. Wiadomo, kto jest katem, a kto ofiarą. Politycy, którzy szukają uzasadnień dla bezczynności czy neutralności powinni mieć świadomość, że jeżeli pomoc ze wszystkich krajów Zachodu byłaby szybsza i większa to na Ukrainie nie zginęłoby tyle dzieci, tyle kobiet nie byłoby zgwałconych, mniej szpitali byłoby zbombardowani - mówił Tusk.

Reparacje dla Polski

Donald Tusk, mówiąc o społecznej i moralnej odpowiedzialności Niemiec za II wojnę światową, zaapelował o zadośćuczynienie skrzywdzonym narodom. Przypomniał, że II wojna światowa zaczęła się od napaści Niemiec i sowieckiej Rosji na Polskę, a największymi ofiarami tej wojny był naród polski, białoruski i ukraiński i żydowski.

– Jeśli poczucie winy i odpowiedzialności za II wojnę światową ma do czegoś Niemców zobowiązywać to przede wszystkim do jednoznacznego wsparcie Ukrainy i do poważnego podejścia do kwestii zadośćuczynienia strat narodom, które zapłaciły największą cenę za szaleństwa nazizmu – mówił lider PO nawiązując do kwestii reparacji.

Zaznaczył, że wypowiada te słowa jako polityk od lat zaangażowany w proces pojednania i współpracy narodów polskiego i niemieckiego.   – Mówię to jako polityk, który od lat chce budować pojednanie polsko-niemieckie (...) nie jako wasz przeciwnik – powiedział Tusk i podkreślił jeszcze raz, że Niemcy mają moralny obowiązek pomóc Ukrainie.

Czym jest nagroda M100 Media Award?

Nagroda "M100 Media Award" przyznawana jest za wkład w obronę wolności mediów i wolności słowa, a także za wkład w umacnianie zasad demokracji i wzajemnego zrozumienia w Europie. Wręczana jest od 2005 roku. W tym roku nagrodę w imieniu narodu ukraińskiego odebrał Włodymyr Kliczko, brat mera Kijowa Witalija Kliczki.