Na terenie Centrum Szkolenia Policji miało dojść do gwałtu. Sprawę bada prokuratura

Diana Wawrzusiszyn
20 września 2022, 16:02 • 1 minuta czytania
Jedna z policjantek zgłosiła, że na terenie Centrum Szkolenia Policji w Legionowie miała zostać zgwałcona. Sprawa jest tajemnicza, bo kobieta nie podała szczegółów zdarzenia. Jednak zgłoszeniem zajęła się prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych.
Policjantka (zdj. ilustracyjne). Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Podejrzenie zgwałćenia w Centrum Szkolenia Policji

Jak informuje RMF FM jedna z młodych policjantek, przebywających na podstawowym szkoleniu zgłosiła, że mogła zostać zgwałcona przez innego kursanta. Do zdarzenia miało dojść w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Sprawa jest dość zagadkowa, bo kobieta nie podaje wielu szczegółów zdarzenia i okoliczności, w których miało dość do gwałtu.

Mimo niejasnych wyjaśnień, prokuratura postanowiła zająć się sprawą. Dziennikarzowi RMF FM udało się ustalić, że w policyjnym centrum szkoleniowym stawił się już prokurator, a także funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych.

Nikomu nie postawiono zarzutów

Jak na razie, nikomu nie postawiono zarzutów w sprawie gwałtu. Jednak do czasu wyjaśnienia sprawy, oboje kursantów zostało wydalonych ze szkolenia do swoich jednostek. Ich przełożeni mają podjąć decyzję, co będzie działo się z policjantami do czasu wyjaśnienia sprawy.

Dodatkowe informacje o potencjalnym przestępstwie przekazała lokalna "Gazeta Powiatowa". We wtorek, 20 września tamtejsi dziennikarze skontaktowali się w sprawie sytuacji z Centrum Szkolenia Policji z prokuraturą w Legionowie.

Prokurator Rejonowy Ireneusz Ważny przekazał gazecie, że obecnie prowadzone jest śledztwo w tej sprawie z art. 198 kodeksu karnego, czyli seksualnego wykorzystania bezradności lub niepoczytalności innej osoby. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Gazeta potwierdza, że na razie nikomu nie postawiono zarzutów.