Nawet 20 stopni na termometrach. Nadchodzi całkowita zmiana pogody

redakcja naTemat
03 października 2022, 13:52 • 1 minuta czytania
W połowie tygodnia do Polski ma dotrzeć tzw. "bomba ciepła". Zanim to się jednak stanie, czeka na dość chłodny i nieprzyjemny początek tygodnia. IMGW wydało nawet alerty przed silnym wiatrem.
W tym tygodniu przyjedzie do Polski złota jesień. Fot. Karolina Misztal / Reporter

Jak informuje IMGW, do wtorku włącznie pogodę w Polsce kształtował będzie układ niskiego ciśnienia znad Białorusi i Rosji sprowadzający do kraju wilgotne i chłodne powietrze z północy.

Początek tygodnia pod znakiem brzydkiej pogody

"Zachmurzenie będzie duże z przelotnymi opadami deszczu. Lokalnie mogą występować burze, a nad morzem i w górach silne porywy wiatru. Od środy do piątku klin wyżowy znad zachodniej Europy przesunie się nad Polskę i przeważać będzie słoneczna i ciepła pogoda" - czytamy w prognozie synoptyków.

Temperatura maksymalna wahać się będzie od 12°C do 16°C. W nocy temperatura minimalna wyniesie od 5°C do 9°C, najcieplej będzie nad morzem od 10° do 12°C. 

Od środy będzie coraz lepsza pogoda

Dodatkowo - w pasie od Pomorza, przez centrum, aż po Lubelszczyznę będzie silnie wiać. Wydano nawet specjalne ostrzeżenie w tej sprawie. Na wskazanym obszarze prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 35 km/h, w porywach do 80 km/h, z północnego zachodu.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, ładna pogoda w Polsce zacznie się już w środę. Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej cytowany przez Wirtualną Polskę poinformował, że fala ciepłego powietrza napłynie do Polski od południa.

Może Cię zainteresować: Dziwne zjawisko nad Bałtykiem. Turyści zaskoczeni warunkami, są niczym w górach

Najcieplej będzie na zachodzie kraju, czyli w woj. dolnośląskim i lubuskim, wielkopolskim, ale również pomorskim. To na Dolnym Śląsku możemy się spodziewać nawet 24 st. C. W Wielkopolsce i na Pomorzu z kolei termometry pokażą 22 st. C. Podobna temperatura utrzyma się również w centrum Polski.

O ile już w środę będzie ładniej, to w czwartek czeka nas szczyt "bomby ciepła", która utrzyma się co najmniej do soboty 8 października. Krótko mówiąc, będziemy mieli do czynienia ze złotą polską jesienią. — Synoptycy nie przewidują w tym okresie opadów, ani silnych wiatrów — zapewnił Walijewski.

Warto też zaznaczyć, że są miejsca w Polsce, gdzie jest już jednak śnieg. W zeszły czwartek na Śnieżce, najwyższym szczycie Karkonoszy, przybyło 6 cm śniegu. Ciepłe powietrze napływające z południa może przyczynić się do tego, że stopnieje.

– To wynik, którego nie odnotowano od 2002 roku – skomentował wówczas opady śniegu na Ścieżce synoptyk IMGW. Maksymalna grubość pokrywy śnieżnej we wrześniu na Śnieżce została zanotowana w 1972 roku. Wówczas śniegu spadło aż 22 cm.