Wstrząsający film z Kijowa. Studentka nagrywała relację, gdy odrzucił ją wybuch
Jak przekazała NEXTA, "w wyniku ataku terrorystycznego Rosji na Kijów już odnotowano ofiary cywilne. Uderzenie zostało celowo przeprowadzone w godzinach szczytu na ruchliwej ulicy, żeby zginęło więcej ludzi".
Media społecznościowe pełne są nagrań, na których widać kłęby dymu unoszące się nad Kijowem. Na jednym z nich widać dziewczynę, która właśnie nagrywała film, mówiąc o ataku. Studentka w trakcie ostrzału idzie przerażona ulicą miasta, gdy słychać świst i huk lecącego pocisku.
Siła wybuchu odrzuca ją, słychać tłukące się odłamki szkła i jej bezradny krzyk. Nagranie udostępniła między innymi Nexta i Kyiv Post.
Atak na Kijów po zniszczeniu Mostu Krymskiego
Wielu komentujących ostatnie ataki Rosjan zwraca uwagę, że dzieje się to dwa dni po zniszczeniu Mostu Krymskiego.
Jak przekazał burmistrz Kijowa Witalij Kliczko, doszło do wielu eksplozji w samym centrum miasta. – Niestety w kilku miejscach są ranni i zabici – oświadczył. Mer poprosił, by ludzie, którzy planowali dostać się dziś do Kijowa, zrezygnowali z tych planów. Centrum miasta zostało zablokowane przez służby.
Na miejsce ruszyło "wiele karetek pogotowia", co może jedynie sugerować ogrom poszkodowanych. W Kijowie nie kursuje metro, ludzie schowali się do schronów.
Wojciech Bojanowski pokazał na Twitterze, jak wygląda jeden z lokalnych parków tuż po ostrzale.
"Najgłupszą rzeczą w tych rosyjskich atakach jest to, że z wojskowego punktu widzenia nie osiągnęły absolutnie niczego. Żadne ośrodki decyzyjne w Kijowie nie zostały trafione. Głupia nienawiść, chcąca zabić jak najwięcej ludzi" – zaznaczył korespondent wojenny Illia Ponomarenko. Wybuchy pokazał też w relacji na żywo reporter BBC. Odnotowano je także w Chmielnickim, Żytomierzu, Dnieprze i we Lwowie.
Ataki Rosjan na cele cywilne mają miejsce dwa dni po informacji o wysadzeniu Mostu Krymskiego. Doradca Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak oficjalnie zaprzeczył, by Kijów miał coś wspólnego z detonacją ciężarówki.
– Wybuch na Moście Krymskim jest korzystny dla Ukrainy, ale wiele wskazuje, że stoją za nim sami Rosjanie – oświadczył. Władimir Putin oskarżył o wybuch na Moście Krymskim stronę ukraińską. – Tu nie ma żadnych wątpliwości. To jest atak terrorystyczny, wymierzony w zniszczenie rosyjskiej kluczowej infrastruktury krytycznej – skomentował, po czym dodał: – Autorami, sprawcami i zleceniodawcami były ukraińskie służby specjalne. Wcześniej rosyjskie media wprost wskazały sprawcę. To 51-letni Mahir Jusubow z Azerbejdżanu miał siedzieć za kierownicą ciężarówki, która podobno wybuchła w sobotę na Moście Krymskim. Mahir Jusubow miał kierować ciężarówką, która miała wybuchnąć w sobotę na Moście Krymskim, co poważnie naruszyło konstrukcję obiektu. Jednak pojazd nie był zarejestrowany na niego, tylko jego siostrzeńca Samira Jusubowa. Tak przynajmniej podają rosyjskie media.