To może was zdziwić. Benoit Blanc z "Na noże" jest gejem
- "Glass Onion" ma być sequelem przebojowego filmu "Na noże"
- Reżyser produkcji Rian Johnson zdradził pewien fakt na temat postaci Benoita Blanca (Daniel Craig)
- Komedia kryminalna ma trafić na Netfliksa już w grudniu tego roku
Główny bohater "Na noże 2" jest gejem
"Glass Onion" to sequel przebojowego filmu "Na noże". Fabuła tym razem ma być osadzona na prywatnej greckiej wyspie należącej do miliardera (w tej roli Edward Norton), na której – rzecz jasna – dojdzie do morderstwa. Jakiś czas temu pokazano pierwszy oficjalny teaser produkcji, która ma zadebiutować na Netfliksie 23 grudnia.
Reżyser filmu Rian Johnson ("Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi", "Looper - Pętla czasu") brał udział w panelu dotyczącym produkcji na Festiwalu Filmowym w Londynie. Johnson potwierdził podczas niego, że główny bohater grany przez Daniela Craiga, czyli Benoit Blanc, jest gejem.
W drugiej części "Na noże" poza Craigiem i Nortonem zobaczymy również na ekranie takie nazwiska, jak Dave Bautista, Kathryn Kahn, Kate Hudson, Madelyn Cline, Jessica Henwick, Leslie Odom Jr. oraz Janelle Monáe.
W poprzedniej części również zagrała plejada gwiazd, a w tym: Chris Evans ("Avengers"), Ana de Armas ("Głęboka woda"), Jamie Lee Curtis ("Halloween. Finał"), Michael Shannon ("Bullet train"), Don Johnson ("Django"), Toni Collette ("Dziedzictwo. Hereditary") oraz Christopher Plummer ("Informator").
Daniel Craig w nowej franczyzie?
Daniel Craig przez piętnaście lat wcielał się w Jamesa Bonda. Na chwilę obecną wiadomo, że "Glass Onion" prawdopodobnie nie będzie ostatnim filmem z serii "Na noże", więc wszystko możliwe, że aktor znalazł kolejną stałą rolę po agencie 007.
Przypomnijmy, że ostatnim filmem, w którym Craig zagrał Agenta Jej Królewskiej Mości, było "Nie czas umierać" w reżyserii Cary'ego Fukunagi, który miało premierę w ubiegłym roku. W produkcji wystąpili także Léa Seydoux ("Zbrodnie przyszłości"), Rami Malek ("Mr. Robot"), Ralph Fiennes ("Czerwony smok"), Ben Whishaw ("Skandal w angielskim stylu") oraz Ana de Armas ("Głęboka woda").
"W 25. filmie z cyklu James Bond w końcu przestaje być człowiekiem, którego tak bardzo krytykował niegdyś Daniel Craig. Nieczułym hedonistą i dupkiem, który traktował kobiety jak zabawki, a świat jak plac zabaw. To już Bond, który ma swoje lata i nie chce udawać młodziaka. To Bond, któremu zależy" – pisała w swojej recenzji Ola Gersz.
Piosenka do filmu Billie Eilish "No Time To Die" została nagrodzona zarówno Oscarem, jak i Złotym Globem.