Benzema po wygraniu Złotej Piłki zaskoczył. Francuz zabrał głos ws. Lewandowskiego

Maciej Piasecki
18 października 2022, 08:08 • 1 minuta czytania
Nie było niespodzianki podczas poniedziałkowej gali "France Football", gdzie wręczono słynną Złotą Piłkę. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych nagród na świecie trafiła w ręce Karima Benzemy. Gwiazdor Realu Madryt po wygranej wziął udział w konferencji prasowej, gdzie skierował słowa m.in. do Roberta Lewandowskiego.
Karim Benzema w wieku 34 lat sięgnął po swoją pierwszą Złotą Piłkę. Francuz ma za sobą świetny rok. Fot. FRANCK FIFE/AFP/East News

Szczególnie urokliwy Theatre du Chatelet w Paryżu ponownie stał się areną piłkarskich emocji związanych z plebiscytem "France Football". W stolicy Francji wybrano najlepszych w światowym futbolu za rok 2022, a tak właściwie, sezon 2021/22.

Zgodnie z przewidywaniami, zwycięzcą został Karim Benzema. Francuski napastnik był niekwestionowaną gwiazdą Realu Madryt, który wygrał praktycznie wszystko, co tylko mógł w minionej kampanii. Królewscy sięgnęli po sukces w Lidze Mistrzów, do tego dołożyli również mistrzostwo Hiszpanii. Sam Benzema został również królem strzelców LaLiga, po raz pierwszy odkąd przeniósł się do Madrytu.

Robert Lewandowski został sklasyfikowany na 4 miejscu wśród najlepszych. Przypomnijmy, że latem b.r. "Lewy" zdecydował się opuścić Bayern Monachium. Polak został zawodnikiem FC Barcelony, z którą na ligowym podwórku miał okazję spotkać się w niedzielę z Realem, podczas słynnego El Clasico. Królewscy zwyciężyli 3:1 (2:0), a jednego z goli dla gospodarzy zdobył właśnie Benzema. Lewandowski zakończył spotkanie bez trafienia, ale z asystą.

Polak ostatecznie podczas gali w Paryżu odebrał nagrodę imienia Gerda Müllera, dla najlepszego napastnika świata, mogącego popisać się największą skutecznością. "Lewy" dziękując za wyróżnienie, zwrócił się również w języku polskim do rodaków.

– To dla mnie też bardzo ważne podziękować wszystkim kibicom, którzy mnie wspierają, którzy zawsze mi kibicują. Których widzę na stadionach, z polskimi flagami. To dla mnie jest bardzo ważne i wiele dla mnie znaczy. Czasem nie mam na tyle możliwości, żeby się tym wszystkim podzielić, ale chciałbym podziękować wszystkim z osobna – powiedział polski snajper.

Benzema z szacunkiem do Lewandowskiego

"Lewy" pokazał również sporą klasę jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnej części gali. Polak serdecznie przywitał się z Benzemą, dyskretnie gratulując sukcesu Francuzowi. Obaj panowie wymienili uprzejmości, co szybko znalazło się w mediach społecznościowych.

Benzema po odebraniu statuetki wziął udział w tradycyjnej konferencji prasowej, w której uczestniczy zwycięzca plebiscytu "FF". Francuz odpowiadał na wiele pytań, a jedną z kwestii była rywalizacja z Lewandowskim. Benzema odpowiedział w swoim stylu, ze spokojem i przekonaniem co do własnej wartości. Nie zabrakło w wypowiedzi Francuza również szacunku do Lewandowskiego i jego dotychczasowego dorobku.

„Nie patrzę na Lewandowskiego jak na rywala. Nie skupiam się na żadnej indywidualnej rywalizacji. Nic mi to nie daje. Jesteśmy innymi piłkarzami. On zawsze strzela mnóstwo goli. Ale na końcu chodzi tylko o mnie. Wychodzę na trening i ciężko pracuję. Uwielbiam to.” – zacytował francuskiego zwycięzcę plebiscytu Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Rywalizacja na linii Benzema-Lewandowski z pewnością będzie elektryzować kibiców śledzących ligę hiszpańską. W przeszłości pojedynek Realu z Barceloną firmowany był starciem Cristiano Ronaldo oraz Lionela Messiego. Warto jednak zaznaczyć, że RL9 dopiero wchodzi na dobre w świat LaLiga. Polak jest już jednak liderem klasyfikacji strzelców.