"Najgorsze notowania rządu w historii". Nawet CBOS jest bezlitosny dla Morawieckiego
- Sytuacja gospodarcza powoduje, że rządzący mają coraz niższe poparcie. Zaufaniem Polaków nie cieszy się także Mateusz Morawiecki
- "Są to najgorsze notowania rządu Mateusza Morawieckiego w historii, z rekordowo wysoką przewagą przeciwników nad zwolennikami" – wynika z nowego badania CBOS
- Dla PiS pocieszające nie są też sondaże poparcia dla konkretnych partii, gdyż i w nich rządząca formacja wypada źle
Z najnowszego badania CBOS wynika, iż w październiku rząd Mateusza Morawieckiego ma aż 47 proc. przeciwników (wzrost o 1 punkt). Popiera go tylko 26 proc. badanych (mniej o 2 punkty procentowe niż we wrześniu). Obojętny stosunek wyraża 23 proc. pytanych.
CBOS: To najgorsze notowania rządu w historii
"Są to najgorsze notowania rządu Mateusza Morawieckiego w historii, z rekordowo wysoką przewagą przeciwników nad zwolennikami (wynoszącą 21 punktów)" – zwraca uwagę CBOS.
Nie lepiej wypada sam Morawiecki. Niezadowolenie z tego, że to on kieruje rządem, wyraża obecnie 54 proc. badanych (spadek o 2 punkty proc.), a 29 proc. wyraża aprobatę (spadek o 2 punkty). 17 proc. Polaków wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".
Dodajmy, że po ostatnich sondażach widać, że PiS może utracić władzę. Z jednego z ostatnich wynika, że gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbywały się w najbliższą niedzielę i wzięli w nich udział obywatele o wyrobionych preferencjach partyjnych, na zwycięstwo z poparciem rzędu 31 proc. mogłaby liczyć Koalicja Obywatelska. Lista Zjednoczonej Prawicy – współtworzona przez Prawo i Sprawiedliwość oraz partie satelickie – otrzymałaby 28 proc. głosów.
PiS coraz gorzej wypada w sondażach
W październikowym "Barometrze Opinii" Kantar Public dwa główne ugrupowania znacząco wyprzedzają resztę konkurencji. Na trzecim miejscu w nowym sondażu uplasowała się Polska 2050, ale z poparciem na poziomie jedynie 10 proc. Na konto Lewicy wpadło 7 proc. głosów, natomiast 5-proc. wynikiem cieszy się Konfederacja.
Pozostałe partie znalazły się poniżej progu wyborczego. Najbliżej jego przekroczenia było Polskie Stronnictwo Ludowe, na które oddanie głosu zadeklarowało 4 proc. respondentów. Natomiast aż 13 proc. uczestników badania zgłosiło zamiar udziału w wyborach, jednak nie chciało lub nie potrafiło określić swoich preferencji partyjnych.
Ostatnie sondaże dla naTemat.pl skomentował dr hab. Rafał Chwedoruk. – Wyniki PiS-u są stabilne, ale na poziomie, które daje minimalne szanse szczęśliwego zbiegu okoliczności, dzięki któremu PiS mógłby utrzymać władzę. Wiele wskazuje jednak na to, że takiego zbiegu okoliczności nie będzie, dlatego to opozycja przejmie władzę – wyjaśnił nam politolog.
– Wiele wskazuje natomiast na to, że sytuacja w Polsce w przyszłym roku ulegnie dość drastycznemu pogorszeniu, a w grupie osób, które kryzys może najbardziej dotknąć będą nie te, które dobrze sobie radzą, lecz właśnie mniej zamożna część społeczeństwa, nadreprezentowana w elektoracie PiS – dodał.