Rząd bierze się za pytania egzaminacyjne na prawo jazdy. Zachęta: 100 zł za wymyślenie jednego

Rafał Badowski
26 października 2022, 10:39 • 1 minuta czytania
Rząd chce stworzyć nowe pytania egzaminacyjne na prawo jazdy. Celem zmian jest to, by uniknąć poważnych błędów w państwowej bazie pytań, które mogą rzutować na wyniki egzaminów.
Rząd szykuje nowe pytania na prawo jazdy. Fot. Wojciech Wojtkielewicz / Polska Press / East News

Kierowców czekają nowe pytania egzaminacyjne na prawo jazdy. Projekt rozporządzenia w sprawie "komisji do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych" opublikowano 21 października w Rządowym Centrum Legislacji. Za opracowywanie pytań egzaminacyjnych odpowiada w Polsce komisja nadzorowana przez ministra infrastruktury. W zmianach chodzi o uchylenie możliwości umieszczania w katalogu pytań scenariuszy, wizualizacji i opisów do pytań przekazywanych przez podmioty zewnętrzne i prywatne. Chodzi o to, by zniknęła możliwość zlecenia opracowania pytań przez osoby spoza komisji. "Zaproponowane przepisy powinny skutkować eliminowaniem sytuacji powstawania błędu w opracowywanych pytaniach, mając na uwadze zaproponowany tryb działania komisji i weryfikacji pytań egzaminacyjnych" – czytamy w uzasadnieniu zmian.


W projekcie są też zapisy o wynagradzaniu członków komisji za opracowywanie pytań egzaminacyjnych.

Członkowi komisji przysługuje też wynagrodzenie za tłumaczenie jednego pytania egzaminacyjnego w wysokości 10 zł. Tyle samo przewidziano dla członków komisji weryfikujących pytania opracowane przez innych.

Kto tworzy pytania na prawo jazdy?

W dokumencie znajduje się informacja o komisji opracowującej pytania na prawo jazdy, która ma się składać z 31 członków. To:

Ile za egzamin na prawo jazdy? Nowy projekt posłów PiS

Jak już informowaliśmy w naTemat, nowe egzaminy na prawo jazdy mogą być droższe. Jeśli nowy projekt posłów PiS wejdzie w życie, wkrótce egzamin praktyczny i teoretyczny na prawo jazdy może kosztować łącznie nawet 250 złotych. Rząd chce, aby to samorząd województwa określał wysokość opłaty za egzaminy.

Jeśli plany rządu zostaną zrealizowane, cena za egzamin na prawo jazdy może wzrosnąć nawet o 80 złotych, czyli maksymalnie do 250 złotych łącznie za egzamin teoretyczny i praktyczny. Obecnie trzeba liczyć się z opłatą 30 zł za egzamin teoretyczny i 140 zł za praktyczny. Ceny za egzaminy nie zmieniły się od lat, co też podkreślają protestujący egzaminatorzy.

Cena za egzamin będzie różna w poszczególnych województwach

Rząd chce, aby to samorząd województwa określał wysokość opłaty za egzamin na prawo jazdy. Ma także kształtować wynagrodzenia egzaminatorów oraz dofinansowywać ośrodki ruchu drogowego.

W związku z tym o cenie mają decydować władze samorządowe, a dokładnie sejmiki wojewódzkie. Jednak w ustawie zapisano, że koszt egzaminu nie może przekraczać 250 zł. Projekt PiS-u zakłada też możliwość dofinansowania WORD-ów, ale przez marszałków województw.