Megafale, błyskawice, wybuchy wulkanu. Jak to jest doświadczyć tak ekstremalnych zjawisk?

Karolina Pałys
04 listopada 2022, 06:31 • 1 minuta czytania
Przyroda to żywioł - wiemy o tym nie od dziś. Co innego jednak wiedzieć, a co innego - widzieć i doświadczyć - nierzadko na własnej skórze. W najnowszym odcinku podcastu z serii “Jesteś częścią czegoś większego” rozmawiamy o ludziach, dla których pogoń za 20-metrową falą czy zjawiskową błyskawicą to sens życia. 
Fot. materiały prasowe

“Zjawiskowa Ziemia” to seria składająca się z czterech odcinków. Każdy z nich ma jednego “głównego” bohatera: niesamowite zjawisko naturalne. Zasiadając przed ekranami mamy więc właściwie na wyciągnięcie ręki takie fenomeny, jak zorza polarna, wybuch wulkanu, błyskawice czy megafale. 

Oczywiście, ich obserwacja w domowych pieleszach nie byłaby możliwa gdyby nie oni: naukowcy i pasjonaci, którzy poświęcają sporą część swojego życia, aby badać mechanizmy, jakimi rządzą się siły przyrody. A nie jest to łatwe zadanie. 

Aby “przyjrzeć się” z bliska gigantycznej, ponad 20-metrowej fali nie wystarczy zwykła wodoodporna kamera: tu potrzebny jest specjalistyczny sprzęt, który wytrzyma uderzenie spadającego nań słupa wody. Podobnie jak dron mający za zadanie wlecieć wgłąb wulkanicznego krateru, lub urządzenie, które nagrywa błyskawice w zwolnionym tempie, musi to być sprzęt niezwykle wysokiej klasy. 

- To był dla nas jeden z najbardziej fascynujących aspektów tej serii - komentują Diana i Marcin, którzy również zabierają na swoje wyprawy masę sprzętu fotograficznego i filmowego. - Co chwilę pauzowaliśmy każdy z odcinków, żeby podejrzeć, co to za sprzęt i czy nas na niego stać - śmieją się. 

Lostitalianos od kilku lat podróżują zawodowo - piszą przewodniki, dzielą się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych, kolekcjonują niezwykłe kadry i, co być może najważniejsze, niezapomniane wrażenia. Nie ukrywają, że pasjonaci przedstawieni w “Zjawiskowej Ziemi” zrobili na nich ogromne wrażenie:

- Rozumiemy ten upór i zapał. Sami też bardzo dobrze wiemy, że przyroda potrafi być nieprzewidywalna, więc uchwycenie idealnego kadru wymaga, poza wszystkim, ogromu cierpliwości - mówią Diana i Marcin, dodając, że sytuacje, w których coś ominęło ich o włos, było mnóstwo. 

Na koncie mają jednak również doświadczenia porównywalne z tymi, jakie przeżywają twórcy “Zjawiskowej Ziemi”: - Z czterech pokazanych zjawisk na własne oczy widzieliśmy trzy - mówią Lostitalianos. Którego jeszcze nie udało im się uchwycić? Które zrobiły na nich największe wrażenie? Posłuchajcie naszej rozmowy, a potem koniecznie włączcie BBC Earth. Premiera programu “Zjawiskowa Ziemia” już 7. listopada. 

Jeśli natomiast macie ochotę na samodzielną wyprawę do świata zachwycającej natury, po prostu musicie pojawić się w warszawskiej Fabryce Norblina. 4. listopada od godz. 16:00 do 22:00 oraz 5. listopada od 10:00 do 22:00, w tamtejszej przestrzeni wystawowej - ArtBox Experience, odbędzie się niezwykła wystawa, inspirowana programem “Zjawiskowa Ziemia”.

Samo słowo “wystawa” nie oddaje jednak w pełni charakteru tego wydarzenia - warto dodać do niego przymiotnik “immersyjna”, bo właśnie o jak najgłębsze zanurzenie w świecie nieposkromionej przyrody tutaj chodzi. Materiały nagrane przez filmowców BBC Earth zostaną wyświetlone w przestrzeni o powierzchni 800 m2 za pomocą najnowocześniejszych projektorów działających w technologii 360°, a wrażenia spotęguje system dźwiękowy, odtwarzający odgłosy naszej spektakularnej planety.

Dzięki multimedialnej wystawie BBC Earth możecie być bliżej “Spektakularnej Ziemi” niż kiedykolwiek wcześniej.