Cezary Pazura mówi, że może powstać "Kiler 3". Zainspirował go Tom Cruise
- Cezary Pazura w wywiadzie powiedział, że "Kiler 3" może powstać
- Nakręcenia filmu nie podejmie się jednak Juliusz Machulski
- Kultowy polski aktor stwierdził, że do tego pomysłu zainspirował go nowy "Top Gun"
Powstanie "Kiler 3"?
"Kiler" to kultowa polska komedia Juliusza Machulskiego z 1997 roku. Film spodobał się zarówno krytykom, jak i widzom, i już dwa lata później premierę miał sequel "Kiler-ów 2-óch".
Od tamtej pory co jakiś czas pojawiają się plotki na temat powstania również trzeciej części filmu, jednak na tym z reguły się kończyło. Teraz Cezary Pazura w wywiadzie udzielonym Wirtualnej Polsce zdradził, że "Kiler 3" naprawdę może powstać.
– Ja bym chciał, ale potrzebny jest dobry pomysł, dobry scenariusz. Rozmawiałem z Juliuszem Machulskim, który jest bardzo za tym, żeby to powstało, ale on nie chce tego robić. Może podjąć się roli opiekuna merytorycznego, mentora, ale chce, żeby ktoś inny spojrzał na to świeżym okiem – powiedział Pazura.
– To musi być inny film, równie dobry, ale nie taki sam. Ja już wiem, o czym będzie (...) Jest kilka podmiotów, które chciałyby zrealizować trzeciego "Kilera" i nie wiem, jaką oni mają wizję. Ale my mamy już od dawna pomysł, który rozpisujemy dość skrupulatnie – dodał.
Pazura wyznał również, że na pomysł nakręcenia trzeciej części kultowej komedii wpadł po seansie filmu "Top Gun: Maverick".
– Nie wierzyłem, że to się może udać, chociaż już w Cannes było świetne przyjęcie i oklaski na stojąco. (...) To nowoczesny film, inny od tamtego i właśnie tak trzeba zrealizować trzeciego "Kilera" – stwierdził Pazura.
Przypomnijmy, że pierwsza część filmu opowiada o warszawskim taksówkarzu Jerzym Kilerze, który przez pomyłkę zostaje wzięty za płatnego zabójcę przez policję, co wciąga go w niespodziewany wir wydarzeń. W główną rolę wciela się Cezary Pazura, a na ekranie towarzyszą mu m.in. Małgorzata Kożuchowska, Katarzyna Figura, Jerzy Stuhr oraz Janusz Rewiński. W drugiej części filmu gangsterzy chcą się zemścić na Kilerze, który ich oszukał.
Rewelacyjny odbiór "Top Gun: Maverick"
Wspomniany przez Pazurę "Top Gun: Maverick" osiągnął niesamowity sukces frekwencyjny i finansowy, i nie schodził z ekranów kin przez wiele miesięcy. Dla naTemat recenzował go Bartosz Godziński.
"'Top Gun: Maverick' to mistrzostwo świata w kwestii ujęć, montażu i dynamiki scen lotniczych. Kiedy bohaterowie lądowali, to już nie mogłem się doczekać, gdy ponownie wzbiją w powietrze" – zachwalał dziennikarz.