Pierwsze nagrania warunków dla kibiców na MŚ. Mundial w Katarze może okazać się koszmarem

Maciej Piasecki
17 listopada 2022, 10:59 • 1 minuta czytania
Zbliżające się wielkimi krokami piłkarskie MŚ wywołują coraz większe kontrowersje. Oprócz kwestii dotyczących m.in. korupcji oraz łamania praw człowieka pojawiają się pierwsze nagrania związane z warunkami na miejscu. Kibice, którzy nie chcą wydać fortuny, będą musieli przygotować się na koszmarne warunki.
Mundial w Katarze zostanie rozegrany na przełomie listopada i grudnia. To pierwsze takie MŚ w historii futbolu. Fot. IMAGO/Moritz Mueller/Imago Sport and News/East News

Mundial w Katarze to impreza, o której na ostatniej prostej przed rozpoczęciem mówi się coraz więcej i szerzej. Niestety, na boczny tor są spychane kwestie dotyczące sportu, a nadal najwięcej mówi się o licznych nadużyciach oraz kompromitacjach organizatorów.

Kilka dni temu szokujące słowa w świat wysłał ambasador katarskiego mundialu. Podczas rozmowy z dziennikarzem z niemieckiego ZDF były piłkarz reprezentacji Kataru Khalid Salman odniósł się do sposobu traktowania osób LGBT.

– Nie jestem radykalnym muzułmaninem. Homoseksualizm określamy jednak jako "haram". To dla nasz wszystko to, co zakazane. Dlaczego tak uważam, że homoseksualizm to "haram"? Bo to defekt mózgu – powiedział Salman. Wywiad po tej wypowiedzi został przerwany.

Oliwy do ognia dolał również były prezydent FIFA. Okazało się, że wybór w 2010 roku na państwo-gospodarza właśnie Kataru, był typowym korupcyjnym zagraniem. Szwajcar Sepp Blatter wycenił decyzję FIFA o przyznaniu Katarowi praw do organizacji mundialu na 15 miliardów dolarów.

– To za mały kraj. Piłka nożna i mistrzostwa świata są na niego za duże. [...] Wybór Kataru był błędem. Wówczas zgadzaliśmy się w komitecie wykonawczym, że Rosja dostanie turniej w 2018 roku, a USA w 2022 – wyjawił Blatter.

Kibice będą spać w namiotach

Wyprawa dla piłkarskiego kibica do Kataru to ogromny wydatek. Przykładowy budżet dla dwóch osób na dziesięciodniowy pobyt to ponad 25 tysięcy złotych. Same przeloty to 7 tysięcy zł, a doliczyć trzeba bilety na mecze, noclegi, wynajem samochodu czy jedzenie i picie. I to jest wersja w miarę realna, choć niekoniecznie graniczna. Przy konsekwentnie słabnącej polskiej walucie nie można wykluczać, że taka wyprawa może zamknąć się nawet na 30 tysiącach.

Jeśli ktoś decyduje się na wersję oszczędnościową, nie stawiając na wielogwiazdkowy hotel, na miejscu może przeżyć szok, jak będzie wyglądać jego miejsce noclegowe. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania, gdzie widać tzw. pokoje dla kibiców.

W praktyce to nic innego jak namioty z łóżkami oraz jedną szafką nocną, którą trzeba dzielić z kolegą bądź koleżanką, będącymi na łóżku obok. Taki nocleg może kosztować nawet w okolicach tysiąca złotych.

Pierwsi kibice dopiero zaczynają zjeżdżać się do Kataru. Należy się zatem spodziewać, że zderzenie kulturowe oraz warunki panujące na miejscu, dopiero będą się pojawiać w internecie. Te pierwsze doniesienia nie brzmią i nie wyglądają zbyt zachęcająco.

Piłkarskie mistrzostwa świata rozpoczną się już w najbliższą niedzielę, tj. 20 listopada. Pierwszym spotkaniem turnieju będzie pojedynek gospodarzy, Kataru, przeciwko Ekwadorowi. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00. Biało-Czerwoni na swoje spotkanie muszą poczekać do wtorku, tj. 22 listopada. Polacy zmierzą się na otwarcie zmagań z Meksykiem (g. 17:00).