To będzie pogromca "365 dni". Magdalena Boczarska w pikantnym zwiastunie "Heaven in Hell"

Bartosz Godziński
06 grudnia 2022, 13:17 • 1 minuta czytania
"Heaven in Hell" to nowy thriller erotyczny od twórców "365 dni". W jednej z głównych ról zresztą zobaczymy aktora znanego z głośnego polskiego filmu: Simone Susinna był wcześniej ogrodnikiem Nacho, a teraz wda się w romans z sędzią Olgą graną przez Magdalenę Boczarska. Do sieci trafił właśnie nowy trailer.
"Heaven in Hell" to nowy film reżysera "365 dni". Kadr z traileraa / YouTube

Można się było spodziewać, że po nieprawdopodobnej popularności "365 dni" będą powstawać podobne filmy. Trylogia na postawie książek Blanki Lipińskiej raczej jest skończona, ale fan(k)i tego typu produkcji nie mogą w ostatnim czasie narzekać na brak podobnych tytułów - na samym Netfliksie jest ich pełno i ciągle wychodzą nowe. Za to w przyszłym roku kina podbije "Heaven in Hell". Czy powtórzy sukces poprzedniego filmu? To się okaże.

"Heaven in Hell". Zobacz nowy zwiastun filmu z Magdaleną Boczarską i Simonem Susinną

Nowy film Tomasza Mendesa będzie mieć zupełnie inną fabułą, ale znów pojawi się klasyczny schemat trójkąta miłosnego. Tym razem romans wywiąże pomiędzy amantem z zagranicy (Simone Susinna) a wojującą o jego serce matką (Magdalena Boczarska) oraz... jej córką (Katarzyna Sawczuk).

Olgę (Magdalena Boczarska) i Maksa (Simone Susinna) dzieli 15 lat różnicy. Ona kobieta sukcesu o ugruntowanej pozycji, matka dorosłej córki, on przystojny, młody mężczyzna czerpiący z życia garściami i żyjący chwilą. Zdawać by się mogło, że te dwa odmienne światy nigdy się nie spotkają, a jednak los postawił ich sobie na drodze. Olga nie potrafi poradzić sobie z mieszanką sprzecznych uczuć, które nią targają: poczuciem odpowiedzialności, wstydu, namiętności i tęsknoty za czymś, czego do tej pory nie doświadczyła. Natomiast Maks uświadamia sobie, że życie z dnia na dzień już mu nie odpowiada, a kobieta, którą spotkał jest miłością jego życia. Kiedy skrywane tajemnice wyjdą na jaw, jeszcze bardziej skomplikują życie kochanków…Heaven in HellOpis filmu

W informacji prasowej możemy przeczytać, że poprzednie trailery biły rekordy i obejrzano je 15 milionów razy (jest to możliwe, jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki ze wszystkich serwisów społecznościowych i kanałów, które je udostępnił). W najnowszym zwiastunie możemy zobaczyć sceny erotyczne z udziałem głównych bohaterów, a także zarys fabuły - chyba to będzie największa zmiana w stosunku do "365 dni". Ten film ma być "o czymś".

– Żyjemy w pozornie poukładanym świecie. Jeśli nam kobietom zdarzy się wyjść ze schematów, jesteśmy oceniane, często narażane na krytykę. Nasz film nie jest manifestem, stawia jednak pytanie, czy warto iść za głosem serca, czy lepiej jednak słuchać głosu rozsądku – mówi Ewa Lewandowska, producentka "Heaven in Hell".

"Heaven in Hell" będzie mieć premierę 10 lutego 2023 roku.