25-latek skatował partnerkę na śmierć. Policja pokazała, jak wyglądała obława za mężczyzną

redakcja naTemat
10 grudnia 2022, 16:11 • 1 minuta czytania
Lubuscy policjanci namierzyli i zatrzymali 25-latka, podejrzewanego o ciężkie pobicie swojej partnerki. Niestety kobieta zmarła w sobotę w wyniku obrażeń. Funkcjonariusze pokazali, jak wyglądała obława na mężczyznę, która trwała kilkanaście godzin.
25-latek zatrzymany po brutalnym pobiciu partnerki. Kobieta nie żyje Fot. Lubuska policja

Jak relacjonował rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim podinspektor Marcin Maludy, w piątek lubuscy stróże prawa zaangażowani byli w poszukiwanie 25-latka w powiecie żagańskim w gminie Iłowa.

Skatowana kobieta zmarła w szpitalu. Medycy od początku określali jej stan jako ciężki

"Tam załoga karetki pogotowia zabrała do szpitala 25-letnią kobietę, której stan zdrowia medycy określili jako ciężki" – informował wówczas policjant. Niestety w sobotę kobieta zmarła.

Udało się już zatrzymać partnera, który ją brutalnie pobił. "Przez kilkanaście godzin trwała obława za napastnikiem. Policjanci równolegle prowadzili bardzo zaawansowane metody pracy operacyjnej i śledczej" – przekazał podinspektor Marcin Maludy.

Szybko włączyli się w nią również policjanci z innych jednostek. "Z uwagi na kryminalny charakter sprawy, poważne obrażenia poszkodowanej oraz podejrzenie, że za taki stan kobiety może być odpowiedzialny jej 25-latni partner, bardzo szybko do działań przystąpili funkcjonariusze wielu lubuskich komend" – podała policja.

Najpierw 25-latek ukrywał się w lesie. Policjanci odcinali mu jednak drogę potencjalnej ucieczki, aby nie stanowił on zagrożenia dla osób postronnych.

Obawa policji trwa kilkanaście godzin. 25-latek został zatrzymany

"Osaczony mężczyzna próbował wydostać się z policyjnej obławy. Przemieszczał się samochodem obwodnicą Żagania. Bo blokadzie został zatrzymany przez policjantów kryminalnych" – wynika z relacji rzecznika policji w Gorzowie Wielkopolskim. 25-latkiem zajmie się teraz prokurator, który postawi mu zarzuty, za to co zrobił.

Sprawę będzie wyjaśniała Prokuratura Rejonowa w Żaganiu. 25-latka, która w piątek trafiła w stanie ciężkim do szpitala w Zielonej Górze, zmarła w sobotę.