Syn Jakimowicza przerwał milczenie. "Z zewnątrz tata wygląda na radykała, ale..."
- W ostatnim czasie na łamach magazynu "Replika" ukazał się wywiad z Tytusem Skibą. Syn muzyka z "Big Cyc" uderzył w Jarosława Jakimowicza
- Jovan Jakimowicz zawsze dość zachowawczo wypowiadał się na temat relacji z ojcem
- Teraz zaskoczył tym, co powiedział o swoim ojcu. To zmienia obraz gwiazdora TVP
Jovan Jakimowicz przerwał milczenie. Jego wypowiedź o ojcu zaskakuje
Gwiazdor "Młodych wilków" Jarosław Jakimowicz i malarka Joanna Sarapata poznali się w 1998 roku. Już po dwóch miesiącach wzięli ślub. Jovan Jakimowicz przyszedł na świat w lutym w 2000 roku. Aktualnie młody mężczyzna ma 22 lata i studiuje stosunki międzynarodowe w Londynie.
Przez ostatnie lata aktywność Jarosława Jakimowicza w social mediach oraz na antenie TVP nie pozostaje bez echa. Prowadzący programu "W kontrze" słynie z homofobicznych i seksistowskich wypowiedzi. Przez jego karygodne wpisy wszczęto postępowanie wyjaśniające. Finalnie w maju tego roku komisja oficjalnie uznała, że naruszył zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w TVP. Jakimowicz w 2022 roku wszczął wiele medialnych przepychanek. Głośno było m.in. o jego wulgarnej wymianie zdań z Pawłem Delągiem, zaatakowaniu Wojciecha Manna czy Macieja Orłosia.
Jakiś czas temu młodszy syn Krzysztofa Skiby wyoutował się. Wyznał, że jest biseksualny. "Dobrze, że ma (red. ojciec) takie nastawienie, a nie inne. Gdybym miał za ojca Jarka Jakimowicza, byłoby mi znacznie gorzej" – powiedział syn muzyka zespołu Big Cyc. Dziennikarze Plejady odezwali się do Jovana Jakimowicza, aby zapytać go, co sądzi ws. przytyku pod adresem jego ojca. 22-latek zapewnił, że jego tata wcale nie jest taki, jak wyobraża sobie syn Krzysztofa Skiby.
"Wiem, że na ojca zawsze mogę liczyć i to jest dla mnie najważniejsze. Z zewnątrz tata wygląda na radykała, który nie zaakceptowałby syna geja, ale tak nie jest. Kiedyś powiedział mi, że gdybym poczuł, że kocham mężczyznę albo jestem biseksualny, będzie mnie akceptował i kochał" – powiedział syn Jakimowicza.
"Wierzę mu i mam to z tyłu głowy. Nie zgadzam się z Tytusem Skibą. Mam wsparcie swojego ojca i wiem o nim dużo więcej niż osoby, które go nie znają" – zapewnił Jovan, który dodał, że osobiście ubolewa nad tym, iż w Polsce osoby w związkach partnerskich wciąż mają pod górkę.
Byłbym hipokrytą, gdybym mówił, że jestem przeciwny związkom partnerskim, małżeństwom osób tej samej płci czy adopcjom dzieci przez pary homoseksualne. Znam to z Barcelony, mamy takich przyjaciół i nie mogę tego negować. Uważam, że dorastanie w rodzinie homoseksualnej jest dla dziecka lepszą opcją, niż wychowywanie się w domu dziecka czy w "normalnej" rodzinie, gdzie nie ma miłości.
Jovan przybliżył także, jak wyglądał i obecnie wygląda jego kontakt z ojcem. "Nasza relacja od początku była inna niż w większości tradycyjnych domów. Kiedy wraz z mamą i bratem Chrisem przeprowadziliśmy się do Hiszpanii, tata - ze względu na obowiązki związane z restauracją - został w Polsce. Przez dziewięć lat nie mieszkaliśmy razem, odwiedzał nas i wtedy zabierał na długie spacery, na plażę, ale to wszystko, co pamiętam z tamtego okresu" – wyznał.
"Dzisiaj też widujemy się rzadko, choć utrzymujemy stały kontakt. Każdy chodzi swoimi ścieżkami. Kiedy już się widzimy, celebrujemy nasz czas. Różnice światopoglądowe są całkowicie normalne. Wątpię, żeby ze wszystkimi można się było dogadać" – dodał.