Ogromna strata Polaków w klasyfikacji TCS. Norweski fenomen pokazał wielką klasę
- W konkursie na Schattenbergschanze zobaczyliśmy szóstkę Polaków
- Na podium stanęła dwójka: drugi Piotr Żyła i trzeci Dawid Kubacki
- Zdecydowanym liderem TCS jest Norweg Halvor Egner Granerud
Czterech Polaków w serii finałowej, a do tego trzech w czołowej dziesiątce konkursu na Schattenbergschanze w niemieckim Oberstdorfie. Polacy nie mają prawa narzekać na pierwszą odsłonę 71. Turnieju Czterech Skoczni. Szkoleniowiec Biało-Czerwonych Thomas Thurnbichler zapewne może odnotować całkiem niezły debiut w roli opiekuna naszej drużyny, w najbardziej prestiżowej serii w Pucharze Świata.
Niedosyt? Można go zapisać jedynie pod względem klasyfikacji generalnej zawodów. Warto przypomnieć, że jedną z zasad TCS jest sumowanie wszystkich rezultatów. Gdyby zerkać na liczbę punktów, które zebrali skoczkowie, Halvor Egner Granerud zdeklasował konkurencję. Norweg ma 13,4 punktu zapasu nad drugim w hierarchii Piotrem Żyłą.
W pewnym stopniu to dystans jednego-dwóch udanych bądź nieudanych skoków. Granerud jest aktualnie w wyśmienitej formie i trudno podejrzewać, żeby w przeciągu najbliższy kilkunastu dni ta sytuacja miała ulec diametralnej zmianie.
Z tego właśnie względu o przegranej Żyły i Kubackiego pod negatywnym względem można pisać wyłącznie ze względu na stratę do Norwega, którą Polacy wywiozą z Oberstdorfu. Kubacki ma do Graneruda 17,5 punktu do odrobienia.
Przepaść dzieli za to Kamila Stocha. Trzykrotny zwycięzca TCS niestety miał pecha w drugiej serii czwartkowego konkursu. Warunki były zmienne i Polak musiał czekać ponad dziesięć minut na wykonanie swojej próby. W efekcie spadł o kilka pozycji, a strata do Graneruda naszego wielkiego mistrza to aż 36,3 punktu.
Klasyfikacja generalna 71. Turnieju Czterech Skoczni
- 1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) – 312,4 pkt
- 2. Piotr Żyła (Polska) – 299 pkt
- 3. Dawid Kubacki (Polska) – 294,9 pkt
- 4. Karl Geiger (Niemcy) – 293,6 pkt
- 5. Stefan Kraft (Austria) – 292 pkt
- 6. Andreas Wellinger (Niemcy) – 285,2 pkt
- 7. Lovro Kos (Słowenia) – 280,7 pkt
- 8. Daniel Tschofenig (Austria) - 278,8 pkt
- 9. Kamil Stoch (Polska) – 276,1 pkt
- 10. Anże Laniszek (Słowenia) – 267,4 pkt
- ...
- 19. Paweł Wąsek (Polska) – 245,2 pkt
- Stefan Hula (Polska) — 0 pkt
- Jan Habdas (Polska) — 0 pkt
Warto odnotować, że poza wymieniową trójką zapunktował również Paweł Wąsek. Młody zawodnik zajął 19. miejsce. Bez punktów pozostali Stefan Hula oraz debiutujący w TCS Jan Habdas. Szansa na poprawę wyników dla ostatniej dwójki? Błyskawicznie, bo takie tempo ma prestiżowy cykl niemiecko-austriacki.
Już w sobotę 31 grudnia o godzinie 14:00 ruszą kwalifikacje do drugiego konkursu w grze o Złotego Orła. Tym razem na Grosse Olympiaschanze w Garmisch-Partenkirchen Biało-Czerwoni będą rywalizować ze światową śmietanką o kolejne, istotne punkty. Cały 71. Turniej Czterech Skoczni pokażą na swojej antenie Eurosport oraz telewizja TVN.