Śmiertelny wypadek na Śląsku. Samochód z dwoma pasażerami wpadł do rzeki

Katarzyna Rochowicz
20 stycznia 2023, 09:10 • 1 minuta czytania
W nocy z 19 na 20 stycznia miał miejsce tragiczny wypadek. Do zdarzenia doszło w miejscowości Potępa w województwie śląskim. Samochód osobowy wpadł do rzeki. Służby odkryły w nim ciała dwóch mężczyzn.
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Potępa. Fot. Ochotnicza Straż Pożarna Koty / Facebook

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. Jak przekazała Ochotnicza Straż Pożarna w miejscowości Koty, służby zostały powiadomione o godzinie 1:58 i udały się na miejsce wypadku. Pracowało tam łącznie 17 zastępów straży pożarnej.


Samochód z pasażerami wpadł do rzeki

Na miejscu okazało się, że samochód znajduje się w wodzie podwoziem skierowanym do góry. Z rzeki wystawały tylko koła. Pojazd musiał zjechać z drogi i wpaść do rzeki Mała Panew. W aucie znajdowały się ciała dwóch mężczyzn w wieku około 40 lat.

– Przyczyny śmierci osób znajdujących się w aucie nie są znane – przekazał w nocy Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach w rozmowie z TVN24. W piątek rano poinformował, że służby będą ustalać tożsamość ofiar.

Strażacy wyciągnęli samochód z rzeki. Użyli także specjalnych narzędzi hydraulicznych, aby otworzyć pojazd. Zawiadomiono również płetwonurków, którzy przeszukali okolice. W rzece nie znaleziono więcej ofiar.