16-latka zuchwale porwana spod toalety w Meksyku. Odnaleziono ją żywą, przykrytą workiem

redakcja naTemat
25 stycznia 2023, 21:47 • 1 minuta czytania
W czwartek 19 stycznia w Meksyku zaginęła 16-letnia María Ángela Olguín – została uprowadzona spod publicznej toalety przez niezidentyfikowanego mężczyznę. Nastolatkę odnaleziono żywą po dwóch dobach. María była związana sznurowadłami i przykryta plastikowym workiem. Ze złożonych przez nią zeznań wynika, że w miejsce, w którym przewiózł ją porywacz, "znajdowały się jeszcze dwie dziewczyny".
Po dwóch dobach odnaleziono uprowadzoną 16-latkę. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Policía Ciudad de México

Jak poinformowało meksykańskie Imagen Radio, w czwartek 19 stycznia w Mexico City, stolicy Meksyku, zaginęła 16-letnia María Ángela Olguín. Nastolatka czekała na swoją matkę przed toaletą publiczną w okolicy stacji kolejowej Indios Verdes, gdy pewien mężczyzna podszedł do niej i uprowadził, a następnie "zniknął w tłumie".

Część zdarzenia została zarejestrowana na nagraniach z monitoringu, które upubliczniły meksykańskie media. - Widać, że moja siostra nie odeszła samodzielnie. Ten mężczyzna złapał ją za ręce - relacjonowała jej starsza siostra, apelując o pomoc w poszukiwaniach.

Kamery monitoringu nie uwieczniły, co stało się potem. Służby rozpoczęły poszukiwania dziewczyny.

Po dwóch dobach odnaleziono żywą nastolatkę. Była związana sznurowadłami

Jak przekazał hiszpański dziennik "El País", 16-latkę odnaleziono 48 godzin po zaginięciu, w Nezahualcóyotl, około 30 kilometrów od miejsca, gdzie ostatnio ją widziano. Służby odnalazły ją na pustej działce, która funkcjonuje jako wysypisko śmieci.

Władze stanu Meksyk potwierdziły, że dziewczyna miała związane ręce i nogi. María Ángela leżała na ziemi i była przykryta plastikowym workiem. Policja z Nezahualcóyotl przekazała, że pierwszą rzeczą, jaką zrobili funkcjonariusze po znalezieniu 16-latki, było usunięcie sznurowadeł, którymi była związana.

O tym, że poszukiwana dziewczyna znajduje się na opuszczonej działce, służby powiadomiła kobieta. – Nagle usłyszałam czyjś płacz i zobaczyłam, że ktoś leży na ziemi. To była dziewczyna – powiedziała w rozmowie z El Universal. Jak relacjonowała, natychmiast poprosiła o pomoc karetkę, która znajdowała się w okolicy. Ratownik medyczny powiadomił policję o znalezieniu 16-latki.

Służby przekazały, że nastolatka była bardzo zdenerwowana. Wyjaśniła, że w miejscu, do którego ją zabrano, "znajdowały się jeszcze dwie dziewczyny". Jedna z nich miała mieć 11 lat, druga powyżej 18 lat.

Stan zdrowia 16-latki jest stabilny

Szef policji śledczej Francisco Almazán Barocio poinformował: "Dzięki pracy wywiadowczej przeprowadzonej przez agentów udało się zlokalizować zaginioną nieletnią". 16-letnia María Angela złożyła już zeznania. Jedna z funkcjonariuszek, która zabrała głos w sprawie, przekazała mediom, że nastolatka została poddana badaniom lekarskim i psychologicznym, które mają zweryfikować jej stan i ustalić prawdopodobny przebieg popełnionego przestępstwa.

Porwana dziewczyna przebywa w szpitalu, a jej stan określany jest jako stabilny.