Przed ich kamerą mówiła o szubienicy dla Tuska. TVP nie zamierza bić się w pierś
- Nagranie seniorki, która powiedziała, że "Tusk to szatan" i wysłałaby go na szubienicę, stało się viralem w sieci, ale też wywołało falę krytyki
- Szef TAI zarzuca tygodnikowi NIE, który udostępnił materiał, "nielegalne rozpowszechnianie nagrania", a redakcja TVP3 Białystok twierdzi, że to była tzw. surówka
- – Ludzie zachowują się zgodnie ze wzorcami, które im się przekazuje w tej czy innej formie – mówi naTemat socjolog dr Maciej Dębski
Dziennikarka regionalnego oddziału TVP w Białymstoku zapytała starszą panią, co sądzi o powrocie Donalda Tuska do władzy. W odpowiedzi padły bardzo mocne słowa, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Mówiła przed kamerą o szubienicy dla Tuska i PO
– Broń Boże! Niech Bóg broni, aby on wrócił. To jest szatan, Niemiec i cały wasz ten aparat. Wy młode, to na pewno jesteście za Platformą. Ale ja ich wszystkich na szubienicę po kolei nawet by mi łezka nie spadła – powiedziała przed kamerą starsza kobieta.
Nagranie udostępnił m.in. tygodnik NIE na swoich profilach w mediach społecznościowych z podpisem: "Taka tam łagodna wypowiedź z TVP". Do sprawy odniósł się Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Zarzucił tygodnikowi "nielegalne rozpowszechnianie nagrania".
"Ta wypowiedź NIE ZOSTAŁA wyemitowana na antenie TVP, ponieważ nawołuje do przemocy. Redakcja tygodnika NIE nielegalnie rozpowszechnia nagranie, którego nie jest właścicielem" – napisał Olechowski na Twitterze.
Kontrowersyjne nagranie, również na Twitterze, skomentowała także redakcja TVP3 Białystok, której pracownicy nagrali wypowiedź emerytki. "Ta wypowiedź nigdy nie została wyemitowana na antenie TVP3 Białystok. Redakcja tygodnika NIE nielegalnie rozpowszechnia nagrania z tzw. surówki, do których nie ma praw autorskich" – czytamy. Pojawia się zatem pytanie, skąd administrator profili społecznościowych tygodnika NIE zdobył nagranie, które wywołało skandal? Tego ani pracownicy TVP3 Białystok, ani szef TAI, nie wyjaśnili.
Zareagował za to administrator social mediów tygodnika. "To fajnie, bo na youtubie wisiało i ściągnąłem" – stwierdził.
Ekspert o skandalicznym nagraniu TVP: Ryba psuje się od głowy
Nagranie z wypowiedzią seniorki stało się viralem w sieci, ale wywołało także falę oburzenia. Na pytanie, czy kobieta, która wysyła Donalda Tuska – i zresztą nie tylko jego – na szubienicę, pokazuje obraz dzisiejszego społeczeństwa, socjolog dr Maciej Dębski w rozmowie z naTemat odpowiada tak:
– Pokazuje i to aż za dobrze. Przede wszystkim widzimy tutaj, jak bardzo podzielonym i spolaryzowanym krajem jest Polska. Ta polaryzacja przebiega na wielu frontach, ale przede wszystkim tymi najbardziej budzącymi emocje są fronty: religijny i polityczny.
Ekspert dodaje, że "ryba psuje się od głowy", a ludzie "zachowują się zgodnie ze wzorcami".
– Ostry język debaty publicznej mamy zarówno w polityce z obu stron barykady, ale też w Kościele, na uczelniach i w szkołach. Ten język jest bezpośredni i nie pozostawia złudzeń. Do tego dochodzi odpowiedzialność za słowa. Gdybyśmy ją ponosili, również w przypadku słów wypowiadanych anonimowo, wiele osób zastanowiłoby się dobrze, nim powiedziałoby za dużo – zaznacza dr Dębski.