Nie żyje 36-letni policjant z Żabna. "Jego śmierć jest ogromnym ciosem"

redakcja naTemat
14 lutego 2023, 15:58 • 1 minuta czytania
Małopolska policja poinformowała o śmierci młodszego aspiranta Artura Tomczaka. Funkcjonariusz miał zaledwie 36 lat.
Nie żyje Artur Tomczak. Fot. Oleg Marusic/REPORTER, malopolska.policja.gov.pl

Młodszy aspirant Artur Tomczak zmarł 14 lutego. Służbę w policji rozpoczął 14 lat temu. Ostatnio zajmował stanowisko Referenta Ogniwa Kryminalnego Komisariatu Policji w Żabnie. "Przez ten czas dał się poznać jako dobry Policjant i Kolega. (...) Odchodząc tak wcześnie, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i nas" – czytamy na stronie Małopolskiej policji.


"Jego śmierć jest ogromnym ciosem dla kochających Go najbliższych oraz wszystkich tych, którzy Go znali i cenili. Łącząc się z pogrążoną w żałobie najbliższą rodziną, kondolencje składa Kierownictwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, Komisariatu Policji w Żabnie, a także policjanci i pracownicy Policji garnizonu tarnowskiego" – dodano.

Specjalny wpis dotyczący zmarłego funkcjonariusza zamieściła Tarnowska Policja, która opublikowała na Facebooku również jego czarno-białe zdjęcie. Pod postem pojawiło się już wiele komentarzy z kondolencjami dla rodziny policjanta.

Nie ujawniono okoliczności śmierci 36-latka. Wkrótce ma być znany termin uroczystości pogrzebowych.