Marzy ci się miska aromatycznej zupy pho? Jej smak to czysta poezja [PRZEPIS]
- Dlaczego Polacy kochają zupę pho? To proste!
- Nie znamy nikogo, kto nie przepadałby za tradycyjnym, domowym rosołem pełnym mocy
- Pho to nic innego jak aromatyczny, wietnamski rosół. Palce lizać!
Przepis na wietnamską zupę pho. Zakochasz się w tym egzotycznym smaku
Ulubienica streetfoodowych festiwali. Jak zrobić genialną, wietnamską zupę pho? Kuchnia azjatycka nie istnieje bez tej potrawy. Domowa wersja legendarnej, wietnamskiej zupy nie będzie skomplikowana w przygotowaniu.
Zanim jednak pojedziesz na zakupy i rozpoczniesz pichcenie, pamiętaj, żeby wyposażyć się w duży garnek i odrobinę cierpliwości. Receptura nie jest trudna, ale każdy dobry bulion potrzebuje czasu, aby wydobyć z siebie głębię smaku. Pho można zrobić zarówno w wersji wegetariańskiej, jak i wegańskiej, natomiast ja zaprezentuję wam przepis na to w pełni tradycyjnej, którego podstawą jest mięsny, długo gotowany na kościach wołowych i szpondrze, aromatyczny wywar.
Ważne, żeby gotować go powoli, aby bulion nie zrobił się mętny. Wszystkie dodatki, które pojawią się w zupie, są łatwo dostępne w większych, dobrze wyposażonych marketach albo sklepie z azjatyckimi produktami.
Bulion:
- 1 kg pociętych kości wołowych (jeśli nie dostaniesz użyj kawałków wołowiny z kością)
- 0,5 kg mostek wołowy
- 0,5 kg szponder z kością
- 100 g imbiru
- 2 cebule
Przyprawy w całości:
- 7 szt. kardamon
- 1 łyżka kolendry
- 7 szt. goździki
- 4 laski cynamonu
- 5 gwiazdek anyżu
Dodatki:
- makaron ryżowy pho (wcześniej namoczony w wodzie ok. 20 min.)
- cienkie plastry wołowiny lub kurczaka gotowanego albo z woka
- zielona dymka posiekana
- świeża kolendra
- chili posiekane
- ćwiartki limonki
- czosnek marynowany
- opcjonalnie sezam, świeża mięta, pachnotka, kiełki fasoli mung
- opcjonalnie sos sriracha albo sambal
ETAP 1) Nastaw 4 litry wrzątku, a następnie wrzuć kości i szponder. Gotuj ok. 15 minut, po czym wylej zagotowaną wodę, umyj garnek i opłucz dokładnie wodą kości i mięso.
ETAP 2) Ponownie nastaw 4 litry wody, ale tym razem gotuj wywar już na samych kościach, bez szpondru. Dodaj kostkę bulionową, sos rybny, sól, cukier. Imbir i cebulę pokrój na mniejsze kawałki i "spal" na patelni tak jak do rosołu.
ETAP 3) Po godzinie na tej samej suchej patelni podpraż przez kilka minut przyprawy: anyż, cynamon, goździki, nasiona kolendry i kmin. Jak wystarczająco uwolnią swój zapach, wrzuć je do bulionu. Potem dodaj szponder wołowy i białe części dymek. Zostaw na małym ogniu do gotowania pod przykrywką na ok. 4 godziny.
ETAP 4) Po tym czasie sprawdź, ile bulionu wyparowało. W razie potrzeby dolej 500 ml albo litr. Zostaw na kolejną godzinę.
ETAP 5) W tym czasie możesz zająć się przygotowaniem dodatków. Pokrój w cieniutkie plastry mięso i przed samym podawaniem zupy wrzuć je na gorącego WOK-a do podsmażenia przez chwilę albo do sparzenia wrzątkiem do miękkości. W wersji bez mięsa możesz użyć np. tofu. Posiekaj świeże zioła, chilli i cebulkę. Pokrój limonki w ćwiartki. Makaron ryżowy zalej ugotuj na 2 minuty przed nalewaniem zupy.
Do podania daj do miski wszystko to, co przygotowałeś, zalej wrzącą zupą i posyp solidną porcją kolendry i dymki. Musi być bardzo gorąca, bo wtedy smakuje najlepiej. Wyciśnij sok z limonki i ewentualnie posyp szczyptą sezamu. Najlepiej jeść łyżką, wspomagając się pałeczkami. Zajadaj się tym klasykiem kuchni wietnamskiej do woli! G-E-N-I-A-L-N-A!