Porażka matki Zbigniewa Ziobry w Strasburgu. Trybunał zadecydował ws. śmierci jego ojca

Katarzyna Florencka
08 marca 2023, 13:57 • 1 minuta czytania
Europejski Trybunał Praw Człowieka odmówił ponownego zajęcia się sprawą śmierci Jerzego Ziobry, ojca obecnego ministra sprawiedliwości – podaje "Gazeta Wyborcza". Odrzucenie skargi wniesionej przez Krystynę Kornicką-Ziobro, matkę Zbigniewa Ziobry, ostatecznie kończy rozpatrywanie tej sprawy w Strasburgu.
Europejski Trybunał Praw Człowieka nie zajmie się ponownie sprawą śmierci Jerzego Ziobry, ojca ministra sprawiedliwości Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Sprawa śmierci ojca Ziobry w Strasburgu. Ostateczna decyzja Trybunału

Przy wyjaśnianiu okoliczności śmierci Jerzego Ziobry, ojca obecnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, nie doszło do naruszenia art. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który gwarantuje prawo do życia – uznał w październiku 2022 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu. Teraz wyrok ten został podtrzymany.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" we wtorek 7 marca pięcioosobowy skład Wielkiej Izby EPTC odmówił przyjęcia wniosków w 11 sprawach – w tym w sprawie wniesionej przez Krystynę Kornicką-Ziobro. Oznacza to, że matka Zbigniewa Ziobry musiała złożyć odwołanie od październikowego wyroku.

Trybunał w Strasburgu odmówił jednak ponownego zajęcia się kwestią działań prokuratury w sprawie śmierci Jerzego Ziobry. "Wyroki w tych sprawach są już ostateczne" – podkreślono w komunikacie.

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry

Mowa o ciągnącej się już od kilkunastu lat sprawie dotyczącej zmarłego w 2006 roku Jerzego Ziobry. Rodzina Zbigniewa Ziobry obwinia o jego śmierć lekarzy i toczy batalię prawną – jej częścią była skarga do Trybunału w Strasburgu.

Kiedy w 2016 roku Zbigniew Ziobro objął funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, do sprawy włączyła się prokuratura. Rok później sąd uniewinnił lekarzy. Do dziś toczy się proces w drugiej instancji.

W styczniu tego roku TVN24 wyemitował w programie "Czarno na białym" reportaż dotyczący, w którym po raz pierwszy publicznie wypowiedziała się sędzia Agnieszka Pilarczyk. To właśnie ona w 2017 roku wydała wyrok uniewinniający lekarzy. – Została wykorzystana władza jednego człowieka, będącego stroną tego procesu, ażeby uzyskać korzystny dla siebie wynik sprawy – powiedziała sędzia w rozmowie z Martą Gordziewicz w TVN24.

– Wydałam wyrok, co do którego byłam całkowicie przekonana, że był słuszny. To przekonanie powstało na podstawie mojego doświadczenia, mojej wiedzy prawniczej, treści akt sprawy, mojego sumienia – podkreśliła. Jak przypomina TVN24, w trakcie procesu zmieniono przepisy prawa tak, że do sprawy toczącej się z prywatnego aktu oskarżenia mógł przystąpić prokurator. Co więcej, na kilka dni przed zapowiedzianym ogłoszeniem wyroku podległa Ziobrze prokuratura wszczęła w sprawie sędzi Pilarczyk śledztwo.