Wieniawa dodała post z okazji Dnia Kobiet. Nawiązała do "ostatnich rewelacji"
- Kariera Julii Wieniawy w krótkim czasie poszybowała bardzo wysoko, zdobywając rzeszę fanów
- Jej profil na Instagramie obserwuje ponad dwa miliony użytkowników, z którymi artystka pozostaje w nieustannym kontakcie
- Chociaż zazwyczaj nie wypowiada się na tematy polityczne, w najnowszym poście z okazji Dnia Kobiet postanowiła nawiązać do "rewelacji w naszym kraju"
Julia Wieniawa aktywnie udziela się w social mediach. Na jej profilach udostępnia kadry ze swojego życia zawodowego, jak i prywatnego. W licznych postach czy wywiadach artystka bardzo często unikała rozmów na tematy polityczne. Jej najnowszy wpis zszokował fanów artystki, gdyż złożyła życzenia kobietom, które odniosły się do sytuacji politycznej w naszym kraju.
Czytaj także: Julia Wieniawa czuje się jak małpka w ZOO. W Polsce nie może odpocząć
"Kobietki! Co byście kwiatki dostawały bez okazji! A tak serio – to pamiętajcie, że jest w nas kobietach wielka siła i razem możemy wiele, dlatego wspierajmy i uskrzydlajmy się wzajemnie" – winszowała swoim obserwującym aktorka.
Jak się okazało na tym nie poprzestała, a w dalszej części uderzyła w to, co dzieje się w naszym kraju. "Nawiązując do ostatnich rewelacji w naszym kraju – nigdy nie pozwólmy nikomu by odebrał nam naszą wolność i prawa" – zaapelowała Julia Wieniawa.
Pod postem wylała się fala komentarzy od fanek artystki, które okazały sobie wzajemne wsparcie i składały życzenia. "Pamiętajcie też, że nie ma nic złego w tym, jeśli same sobie kupimy kwiatki" – napisała jedna z internautek. "Bez Was świat nie byłby ten sam. Dziękuję, że jesteście" – dodał po chwili reprezentant mężczyzn.
Czytaj także: Nieoczywista walka bez reguł. Spektakl "GRA" w Garnizonie Sztuki [RECENZJA]
Wieniawa zdradziła swoim fanom, że nie ma dobrych wspomnień ze szkoły
Niedawno na swoich InstaStories aktorka postanowiła odnieść się do konfliktu pomiędzy Seleną Gomez, a Hailey Bieber, którym w ostatnim czasie żyje cały świat za sprawą złośliwości, jakich dopuściła się żona Justina Biebera.
W swojej relacji Wieniawa wróciła wspomnieniami do czasów szkolnych. Jak się okazało, jej życie w gimnazjalnych murach wcale nie było usłane różami, a koleżanki z klasy potrafiły jej dać popalić. Jak sama przyznała, nigdy nie chciałaby wrócić do tamtych chwil. W jednej z relacji zdradziła, z czym musiała się mierzyć, stając po stronie Seleny Gomez.
"Ja też team Selena. Aż przypomniały mi się moje dramy w gimnazjum, jak koleżanki potrafiły mnie tak słabo potraktować albo szydzić ze mnie lub innych na korytarzu. Thanks God, że już nie chodzę do szkoły. Dziewczyny potrafią być okrutne. Ale w sumie nie trzeba być w szkole, żeby niektóre dorosłe kobiety nadal zachowywały się jak dzieci" – skomentowała konflikt aktorka.